środa, 29 czerwca 2016

KIWI - LEĆ NIELOCIE, LEĆ!

Autorzy: Frank Bebenroth, Marco Teubner
Tytuł: KIWI - LEĆ NIELOCIE, LEĆ!
Wydawnictwo: EGMONT
Rok wydania: 2016
Liczba graczy: 2-4
Czas rozgrywki: 15 minut
Wiek: 5+
Ocena: 7/10

Opis: 

Ptaki KIWI chciałyby spędzić trochę czasu poza Nową Zelandią. Niestety, mają jeden mały problem – są nielotami. Wpadły jednak na pewien pomysł. Jeśli wskoczą do skrzyń, w których przewozi się owoce KIWI, to będą mogły dotrzeć do różnych miejsc na świecie. Szybko zbudowały katapulty i… tu wy wkraczacie do akcji. Pomóżcie nielotom dostać się do skrzyni z owocami! KIWI to wesoła gra rodzinna, w której liczą się refleks, zręczność i odrobina taktyki.

Recenzja:

Pamiętam, że będąc dzieckiem kochałam grać w pchełki. Potrafiłam spędzić przy nich nawet cały dzień! KIWI - LEĆ NIELOCIE, LEĆ! odrobinę przypomina wcześniej wspomnianą grę, lecz zamiast kapselków mamy tutaj żetony z uroczymi kiwi. Zasady również są nieco inne, jednak jedno się nie zmienia - trzeba właściwie trafić.





Gra składa się z 40 żetonów kiwi (po 10 w każdym z 4 kolorów), 4 ramp z gumką oraz ciekawie skonstruowanej, tekturowej planszy. Posiada ona podpórkę pod siebie (do której po grze można schować żetony, co jest niezwykle praktyczne) oraz tekturową kratę, wyznaczającą 16 pól. Zarówno podpórkę, jak i kratę musimy zbudować sami z elementów wewnątrz pudełka, jest to jednak banalnie proste i zajmuje niewiele czasu. Można więc szybko przystąpić do gry.






Przed rozpoczęciem zabawy warto przetestować katapultę. Z początku żetony kiwi latały mi daleko poza planszę (a czasem trafiały i w drugiego gracza) i dopiero po kilkunastu próbach udało mi nauczyć się właściwie z niej celować (choć wypadki wciąż się zdarzają). Na szczęście żetony są lekkie i nie są w stanie wyrządzić krzywdy. Wbrew pozorom kiwi-nieloty potrafią latać naprawdę daleko...





Zasady gry są proste, a rozgrywka niezwykle szybka. KIWI - LEĆ NIELOCIE, LEĆ! polega na trafieniu wszystkimi żetonami do pól na planszy. Jeśli któryś z graczy trafi do czterech sąsiadujących ze sobą pól (jak na zdjęciu po prawej), krzyczy KIWI! i wygrywa grę. Wszystkie 4 żetony muszą być jednak na wierzchu. Jeżeli żadnemu z graczy nie udało się stworzyć kwadratu, wyjmuje się wszystkie żetony - każdy z graczy wyciąga stosy żetonów, na których wierzchu jest jego żeton i następnie je liczy (kolor nie ma tu znaczenia). Wygrywa osoba z największą liczbą żetonów.


Instrukcja gry jest doskonała: krótka, jasna i na temat.


Gra jest niezwykle wesoła i emocjonująca, niezwykle wciąga. Za pierwszym razem rozegraliśmy w nią około dwudziestu rund! Ponieważ wszyscy gracze strzelają do pudełeczka jednocześnie, sytuacja na planszy stale się zmienia. Bywa, że kiwi zderzają się ze sobą, co wywołuje zarówno rozbawienie, jak i złość, gdy przez zagrywkę danego gracza pójdzie coś nie po naszej myśli lub ogromną radość, gdy dzieje się wręcz przeciwnie. Przez jedno z takich zderzeń udało mi się nawet raz wygrać. :)

Do większości elementów również nie mam zastrzeżeń. Kiwi na żetonach są przeurocze, plansza i katapulty również wywołują pozytywne wrażenie. Są również bardzo wytrzymałe - wszystkie poza pudełkiem. Już po pierwszej grze nieco się starło wewnątrz po bokach. Co prawda nie przeszkadza to w rozgrywce, ale wolałabym mocniejszą, bardziej tekturową oprawę. Weselej byłoby również, gdyby kiwi na żetonach były bardziej zróżnicowane, jeden wzór na danym kolorze to jednak za mało dla dziecka, które dużą wagę przywiązuje do estetyki (spostrzeżenie 8-latki).

KIWI - LEĆ NIELOCIE, LEĆ! to idealna pozycja dla najmłodszych, przede wszystkim przez wzgląd na barwną oprawę, radosne kiwi oraz nadzwyczaj łatwe do zrozumienia zasady. Choć wydawca proponuje tę grę od 5 roku życia, mój 3-letni siostrzeniec poradził sobie bez problemu z katapultą oraz regułami (choć cwaniak czasami oszukiwał - zasłaniał rączkami planszę). Dodatkowo gra ćwiczy refleks, zręczność oraz uczy bystrego myślenia (taktyki). Jeśli szukacie prostej, rodzinnej gry, przy której spędzicie miłe chwile - koniecznie zaopatrzcie się w tę pozycję. Letni klimat sprawia, że na wakacje jest jak znalazł! My gramy w nią codziennie. 

Tę grę zrecenzowałam dla Was dzięki Wydawnictwu EGMONT! :)

2 komentarze:

  1. Super jest ta gra! Zdecydowanie jedna z moich ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kupiłam tę grę 6-letniemu synkowi na urodziny - grał z dwoma kolegami do późna, urozmaicając grę niestworzonymi historiami o kiwi w klimacie Angry Birds. :)

    OdpowiedzUsuń