Autor: Opracowanie zbiorowe
Tytuł: Moje bajeczki o Bingu + dwumiesięcznik Bing
Wydawnictwo: Egmont
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 112
Ocena: 8/10
Wiek: 2+
Opis:
Oto Bing – króliczek, który kocha odkrywać świat! Wraz ze swoimi przyjaciółmi codziennie uczy się nowych, ciekawych rzeczy. Szkraby bawią się pod okiem cierpliwego Flopa, który w razie potrzeby pomaga wesołej gromadce. Historie z tej książeczki opowiadają o małych i dużych codziennych przygodach, w których przedszkolaki znajdą odniesienie do swoich własnych przeżyć. To ciekawa lektura, która jednocześnie bawi i uczy. Bing i jego przyjaciele zapraszają do wspólnej zabawy!
Recenzja:
Jakiś czas temu w nasze ręce wpadł ciekawy zestaw - nowa książeczka o Bingu i dwumiesięcznik, którym można spotkać tego sympatycznego bohatera. I o ile w odniesieniu do książki miałam pewne wyobrażenia, co możemy spotkać w środku, tak czasopismo było dla mnie zagadką, po którą bardzo chętnie sięgałam.
Pierwszym, co rzuciło mi się w oczy, były dołączone do zestawu figurki z bohaterami z bajki (sztuk dwie), czyli coś, co dzieci uwielbiają. Tak więc plus na samym wstępie. Moja córka też od razu swoją uwagę skierowała przede wszystkim na nie. Jeśli chodzi o książeczkę, to jest ona niewielkich rozmiarów, przyjaznych dziecięcym łapkom, a jej zawartość stanowi kilka krótkich historii z udziałem Binga. Opowiastki są sympatyczne, okraszone poczuciem humoru, np. spalenie ciasteczek w piekarniku, bo... zapomniało się o nich, przewijając maleństwo :) Tekstu nie jest dużo, więc jest to także lektura dla najmłodszych czytelników. Jeśli zaś chodzi o magazyn, to jestem bardzo miło zaskoczona. Poza klastycznymi zadaniami grafomotorycznymi nie zabrakło tutaj nacisku na inne płaszczyny - robimy własny bębenek, wycinamy i sklejamy kostkę (polecam zalaminować), by następnie rzucać nią i wykonywać polecenia - trochę się przy tym poruszamy :)
Przyznam, że nie miałam pojęcia, że Bing jest tak popularnym bohaterem książek dla dzieci. Dla mnie to byo pierwsze z nim spotkanie, a tymczasem spotkałam już nawet zabawki z jego podobizną. To tylko świadczy o jego popularności wśród dzieciaków, dlatego stworzenie czasopisma było w moim odczuciu świetnym pomysłem. Osobiście to ono wywarło na mnie najlepsze wrażenie. Jest aktywnie, ciekawie i twórczo, tak jak ma być w zabawie z dziećmi.
Zestaw zrecenzowałam dzięki uprzejjmości Wydawnictwa Egmont.
Bardzo ciekawa książeczka u nas chetnie ja czytamy
OdpowiedzUsuńWidzę, że ta pozycja ma wszystko co potrzebne do rozwoju. Zachęca do zabaw ruchowych, plastycznych. Fajny bohater, który może stać się idolem dzieci i inspirować,uczyć.
OdpowiedzUsuńNie znam, ale biore w ciemno. Gazeta z figurkami to zawsze cos co zaciekawi chlopca i duzego i malego.
OdpowiedzUsuńO, nie słyszałam o Bingu, a wygląda na bohatera, który mógłby spodobać się mojej małej siostrzyce. Ona uwielbia zwierzątka i tego typu pozycje, a ten króliczek wygląda przesympatycznie! I jeszcze ta figurka! <3
OdpowiedzUsuń