Autor: Nikola Kucharska
Tytuł: Jak to działa? Budowle
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 32
Wiek: 6-10 lat
Ocena: 9/10
Opis:
Klara fascynuje się światem wokół. Chciałaby zrozumieć, jak powstały najróżniejsze budowle, a w przyszłości zostać architektem albo projektantem wnętrz. Każdą wolną chwilę poświęca na zdobywanie wiadomości. Pomaga jej dziadek, który swymi zabawnymi rysunkami cierpliwie odpowiada na kolejne pytania wnuczki. Dlaczego domy różnią się od siebie? Po co w bloku wywietrzniki i zsypy? Co kryje się w ścianie? Po co powstały miasta? Co to jest trullo, jurta czy igloo? Gdzie są i ile mierzą najwyższe budynki czy najdłuższe mosty świata? Co to są zabytki i kto o nie dba? Czy można mieszkać na wodzie albo w koronach drzew?
Duży format, wypełnione szczegółami ilustracje, edukacja połączona z zabawą i humorem to tylko niektóre z zalet tej niezwykłej książki o najróżniejszych budowlach.
Recenzja:
Jeśli trafiasz w książce na ciekawą tematykę i ilustracje tworzone ręką osoby, której styl znasz i lubisz, to już połowa sukcesu. Tak było w naszym przypadku z Nikolą Kucharską, a że Zosia jest córką taty związanego z branżą nieruchomości i wnuczką dziadka budowlańca, to ta książka musiała zasilić naszą biblioteczkę, choć nie da się ukryć, że jeszcze trochę poczeka, aż będziemy z niej w pełni korzystać.
"Jak to działa? Budowle" to opowieść o ciekawej świata dziewczynce i dziadku, który pomaga ten świat oswoić i zrozumieć. Tak więc już na wstępie mamy ciekawy i bliski mi akcent - ciepłe relacje w rodzinie i wychodzenie naprzeciw potrzebom dziecka, wsłuchiwanie się w nie. Klara tym razem zainteresowała się budowlami, a temat ten przybliżą jej rysunki dziadka.
I tu dochodzimy do najfajniejszej części - obrazu. Bo ta publikacja w dużej mierze opiera się właśnie na ilustracjach - pełnych szczegółów, kolorów, adnotacji, robiących bardzo dobre wrażenie na czytelniku. Na uwagę zasługuje szeroki zakres tematyczny - mamy tu nie tylko domy i bloki mieszkalne, czyli budynki znane nam z najbliższej okolicy. Tutaj są domy z różnych części świata - lofy, domy ekologiczne, mikrodomy, domy torfowe, trullo, a nawet pływające domy! W trakcie lektury dzieci dowiedzą się, jak powstają domy, poznając poszczególne etapy budowy. Co istotne - w wielu ilustracjach autorka pokazuje przekroje domów, dzięki czemu widzimy więcej i dowiadujemy się więcej. Nie zabrakło miejsca na świątynie bogów, teatr i wielkie światowe zabytki.
Chwytliwy temat, bardzo dobre wykonanie graficzne oraz merytoryczne - oto przepis na świetną książkę. Wierzę, że ta konkretna osiągnie spory sukces na rynku. Po prostu jest tego warta.
Książkę zrecenzowałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Nasza Księgarnia.
Zapisuję na naszej liście "musimy mieć" :)
OdpowiedzUsuńNikola Kucharska ... to nazwisko też zapisuję ;)
Bardzo mi się podoba ta książeczka. Mieliśmy inną "Domy" nie pamiętam autorstwa ale nie urzekła, szału nie zrobiła, okładkę miała piękną ale tylko na tym jej zaleta się kończyła a ta tu widzę, że jest merytorycznie idealna! Widzę, że są tu różne typy domów, różnej konstrukcji a etapy budowy to powinny każdego małego chłopca zafascynować, zwłaszcza, że na pewno pojawiają się koparki itp. Muszę ją zapisać na listę dla chłopców.
OdpowiedzUsuńMoże sama czegoś się dowiem. Mój syn byłby zachwycony tą lekturą. Szata graficzna również zachwyca.
OdpowiedzUsuńTo co najbardziej podoba mi się w tej książce to, to że główną bohaterką jest dziewczynka mimo że temat głównie przypisywany jest chłopcom. Świetne ilustracje, dużo ciekawych informacji i dziadek który wszystko opowiada, czy może być lepiej?
OdpowiedzUsuń