środa, 3 lipca 2019

Izabela Michta, Anna Gensler - "Łukasz ratuje misia, czyli jak udzielać pierwszej pomocy"


Autor: Izabela Michta
Ilustracje: Anna Gensler
Tytuł: Łukasz ratuje misia, czyli jak udzielać pierwszej pomocy
Wydawnictwo: Dwukropek
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 36
Ocena: 10/10
Wiek: 3-6 lat

Opis:

Mały Łukasz jest świadkiem, jak jego mama udziela pierwszej pomocy starszemu panu, który zasłabł w cukierni. Chłopiec jest pod wielkim wrażeniem wiedzy
i zdecydowanego działania swojej mamy i sam też chciałby umieć ratować czyjeś życie. Postanawia więc poćwiczyć na swoim misiu.
Książka powstała z uwzględnieniem oficjalnych zaleceń Europejskiej Rady Resuscytacji oraz przy merytorycznym wsparciu Polskiego Czerwonego Krzyża i stanowi znakomity punkt wyjścia do rozmowy z dziećmi na temat zasad udzielania pierwszej pomocy oraz umiejętności reagowania w nagłych wypadkach.


Recenzja:

Wiadomo – wypadki zdarzają się zawsze i wszędzie. Ale jednak w wakacje jakoś częściej. Dlatego tez polecamy tą książkę właśnie teraz. Bo nawet, jeśli tematyka pierwszej pomocy jest już znana, to warto powtórzyć podstawowe informacje przed letnimi szaleństwami. 

„(…) nigdy nie wiemy, kiedy ktoś może potrzebować naszej pomocy: w domu, w sklepie, na ulicy… Jeśli nic nie zagraża naszemu bezpieczeństwu, musimy udzielić temu komuś pomocy. Pokażę ci jak to się robi.”

Łukasz wraz z mamą, podczas wizyty w cukierni, są świadkami omdlenia starszego pana. Łukasz się wystraszył, ludzie wokół krzyczeli, a mama? Mama zachowała się jak najprawdziwsza superbohaterka wzorowo udzielając staruszkowi pierwszej pomocy. Nieco później, w domu, kiedy karetka dawno już odjechała, a emocje opadły, supermama przekazuje zasady postępowania w takich wypadkach swojemu synkowi, który z entuzjazmem trenuje na misiu i innych zabawkach, które nagle zaczynają zbiorowo padać ofiarą przeróżnych wypadków.






Zarówno sama sytuacja, jak i sposób reagowania wydają się czymś bardzo trudnym, a jednak opisane zostały w wyjątkowo przystępny sposób – krótko, zwięźle i na temat, a jednak ani trochę nie prostacko. Co prawda mam trochę wątpliwości wobec zastosowania wdechów (już od dawna odchodzi się od tej metody. Odpowiednio ułożone ciało, podczas uciśnięć wentyluje się samo), ale to jest już szczegół, który możemy naprostować dziecku podczas lektury. 

Ogromnym atutem tej książki są ilustracje – jest śliczna. Czytelne, bajecznie kolorowe obrazki wypełniają całe strony książeczki pełniąc równie ważna rolę w przekazywaniu informacji, co sam tekst. I świetnie budują klimat - zarówno grozę wypadku, opanowanie towarzyszące reakcji mamy, jak i poczucie bezpieczeństwa towarzyszące domowej lekcji pierwszej pomocy. To wyjątkowo estetyczne wydanie, wydrukowane na nieco grubszym, przyjemnym w dotyku papierze, zamknięte zostało w twardej oprawie. Bardzo ładna i wartościowa pozycja jest przy okazji ozdobą biblioteczki. I bardzo polecam ja na prezent!

Nawet jeśli maluch nie udzieli komuś profesjonalnej pomocy w krytycznej sytuacji – nie wymagajmy od kilkulatka przeprowadzania resuscytacji krążeniowo-oddechowej! – będzie wiedział jak na nią zareagować i gdzie szukać pomocy. Nie wspominając o kształtowaniu dobrych nawyków, empatii i wrażliwości na cudzą krzywdę. To piękna podwalina dla odpowiedzialnego młodego człowieka, który już wkrótce wyrośnie z naszego maluszka.

Strasznie się cieszę, że powstają takie książki!

Recenzja powstała dzięki uprzejmości Wydawnictwa Dwukropek.

7 komentarzy:

  1. Wspaniała książeczka dla maluchów. Dzięki za polecenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Marta Aleksińska3 lipca 2019 16:13

    Jestem zaskoczona ale bardzo pozytywnie, że powstała książeczka o tak ważnych sprawach dla takich maluchów! Mam w domu trzy-latka i prawdę mówiąc nawet nie pomyślałam aby nauczyć go udzielania pierwszej pomocy, a przecież nie wiadomo kiedy może się to przydać. Przecież ja mogę zasłabnąć gdy będę sama z dziećmi. Recenzja dała mi do myślenia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pozytywna książka! Od małego uczyć zasad udzielania pierwszej pomocy i tego jak należy reagować w sytuacjach kryzysowych. Super!

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoja opinia dodatkowo zachęca ;) ilustracje są śliczne twarda oprawa do duży plus szczególnie dla mlodszych dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł. Obowiązkowa pozycja w bliblioteczce maluszków :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Doskonały pomysł na lekturę. Pomocna przy przeprowadzaniu rozmowy na temat pierwszej pomocy.

    OdpowiedzUsuń
  7. W przedszkolu mojej córki bardzo duży nacisk wychowawczynie kładą na bezpieczeństwo. Zapraszali policję, strażaków, a przed samymi wakacjami ratowników medycznych, którzy byli bardzo mile zadkoczebi wiedzą naszych maluchów, bo dzięki tej książce już wiedzieli jak ratuje się nie tylko misia �� mamy też nasz domowy egzemplarz. Uważam, że to jedna z obowiązkowych książek na półce każdego przedszkolaka!!

    OdpowiedzUsuń