Autor: Jeff Kinney
Tytuł: Dziennik Rowleya. Zapiski chłopca o złotym sercu
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 224
Ocena: 9/10
Wiek: 6-14
Opis:
Cześć, pamiętacie mnie? Jestem Rowley Jefferson! Czyli naj-naj-najlepszy przyjaciel Grega Heffleya. I wiecie co? Teraz JA też prowadzę pamięt... to znaczy dziennik (Greg strasznie nie lubi tego słowa na "p", mówi, że "p" są dobre dla dziewczyn). Opisuję tu różne zdarzenia z naszego życia, straszne, śmieszne i tajemnicze, a przede wszystkim, w odróżnieniu od niektórych, NIGDY NIE ZMYŚLAM. (Tylko nie mówcie Gregowi, że piszę tę książkę, bo się wścieknie, że odgapiłem!).
Recenzja:
Pisanie dziennika ma bardzo wiele zalet i dostarcza jego autorowi oraz czytelnikom mnóstwa wrażeń, gdy powrócą do niego za kilka lub kilkanaście lat. Niekiedy bowiem pamięć bywa zawodna a słowa na papierze są nieulotne i mogą im przypomnieć o wielu fantastycznych wydarzeniach z własnej przeszłości. Jeff Kinnley jest autorem dzienników, których główny bohater to dziecięca postać - Greg Heffley. Jednak tym razem to jego przyjaciel będzie opowiadał ze swojej perspektywy o ich różnych, wspólnych perypetiach w Dzienniku Rowleya Jeffersona. Zapiskach chłopca o złotym sercu. W tym miejscu muszę z niejakim ubolewaniem przyznać, że nie czytaliśmy wcześniejszych książek z tej serii i chcielibyśmy jak najszybciej nadrobić zaległości. Czym zatem zachwycił nas ten dziennik? Przede wszystkim, nieporawnym humorem bijącym z niemal każdej jego strony, a także bohaterami, którzy są niezwykle zabawni, chłopięco realistyczni i niesamowicie zwariowani. Cieszę się, że Rowley poszedł śladami Grega i napisał swój własny pamiętnik i że mogliśmy go wspólnie z synem przeczytać.
Dzieci uwielbiają śmiech i zabawę. Uwielbiają psikusy, dowcipy, a także lubią sobie dokuczać. W takim zachowaniu nie ma nic złego, jeśli te docinki nie sprawiają nikomu przykrości. Dlaczego o tym wspominam? Otóż, okazuje się, że Rowley żyje w cieniu Grega i spotyka go z jego strony wiele śmiesznych przykrości, które on przyjmuje z radością i nadal uważa, że jest jego naj-naj-najlepszym przyjacielem. Wydaje się to niemożliwe, a jednak. Poznajcie zatem bliżej relację tych dwóch niezwykłych chłopców, wyśmienicie się przy tym bawiąc. Kontrast pomiędzy nimi jest niezaprzeczalny a to rodzi wiele zabawnych sytuacji, z których mieliśmy ogrom radości.
"Ja i Greg codziennie rano idziemy do szkoły. Na ogół świetnie się ze sobą bawimy, chociaż czasem robię coś, co wyprowadza go z równowagi."
Rowley to bardzo przyjazna postać, gdyż bardzo dobrze się uczy i jest grzecznym chłopcem. Greg natomiast to jego charakterne przeciwieństwo. Ich znajomość jest pełna niezwykłych przygód i nieprawdopodobnych wydarzeń. Można z łatwością odczuć, że to Greg ma przewagę nad Rowleyem i lubi sobie z niego stroić żarty. Ten drugi jednak nie pozwala na maksa się wykorzystywać i pomimo tego, że widzi w przyjacielu największy autorytet, czasami wie, w jaki sposób się mu przeciwstawić. Pomimo drobnych niesnasek pojawiających się w relacji tych dwóch bohaterów, są oni przyjaciółmi i chętnie spędzają ze sobą czas. Jakie zabawne historie są ich udziałem? Tego dowiecie się z Dziennika Rowleya Jeffersona. Przezabawnego i bogatego w zwariowane sceny z udziałem dwóch intrygujących dzieciaków.
Ta książka jest rewelacyjna nie tylko w treści, ale także w sposobie wydania i poprowadzenia fabuły. Wydarzenia w niej opisane są w większości absurdalne i bardzo śmieszne. Autor nawet poważne sprawy przedstawia w humorystycznym świetle, co zyskało nasze uznanie i dostarczyło nam powodów do głośnego śmiechu. Ciekawe rysunki wzbogacające opowieść Rowleya również są utrzymane w zabawnym tonie i ogląda się je z niemałym zainteresowaniem. Papier imitujący kartki z prawdziwego dziennika nadaje mu realistycznego charakteru, przez co odczuwamy jakby go naprawdę pisał chłopiec. Dziennik czyta się szybko, przygody bohaterów śmieszą, wciągają i nastrajają pozytywnie. Rowley i Greg dają przykład przyjaźni opartej na fascynacji i chęci poklasku. W tym miejscu warto uczulić dzieci na to, aby nie pozwałały się wykorzystywać rówieśnikom w zamian za ich uznanie i fałszywą przyjaźń, podobnie jak Rowley. Bo, by być takim jak on, trzeba mieć niezwykłe poczucie humoru i dystans do siebie, a nie każdemu jest to pisane. Mój syn był zachwycony pamiętnikiem Rowleya i nawet zabierał go ze sobą do szkoły, aby mu stale towarzyszył i mógł poczytać go na przerwach.
Dziennik Rowleya Jeffersona. Zapiski chłopca o złotym sercu to fantastyczna książka pełna zwariowanych przygód. Zarówno fani Grega Heffleya jak i ci, którzy dopiero go poznają będą zachwyceni tą lekturą. Jeśli chcecie się pośmiać, to przy tej publikacji macie to zagwarantowane!
Książkę zrefenzowałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Nasza Księgarnia.
Ten dziennik już polecam mojej siostrze aby zapoznał się z nim mój siostrzeniec 🙂 jest to mały lobUziak myślę że przygody tutaj zawarte napewno przypadną mu do gustu
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcająca recenzja! Nie jestem dobra w wyzszych przedziałach wiekowych, bo moje dzieci są przedszkolakami i tym bardziej dziękuję za takie polecenia ☺️
OdpowiedzUsuńWiem, że książka to niestety niezbyt popularny podarunek, jednak ja nie robię prezentów bez książki (do każdej gry czy innej zabawki daje dzieciakom choć cienką książeczkę) a mam dwóch chłopaków wczesnoszkolnych, których z chęcią obdaruję takim dziennikiem.