piątek, 31 lipca 2020

Michel Piquemal - "Jestem leworęczny… i co mi zrobisz?"



Autor: Michel Piquemal
Tytuł: Jestem leworęczny… i co mi zrobisz?
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 64
Wiek: 6-10 lat
Ocena: 8/10

Opis:

Każde leworęczne dziecko powinno wiedzieć, że żyje w świecie wymyślonym dla praworęcznych, do którego trzeba się przystosować. Dzięki tej książce zrozumie, na czym polega leworęczność, jak działa "organizacja" jego mózgu i jak sobie poradzić z codziennymi problemami.
Dobrze mieć świadomość, że różnica istnieje, ale chodzi o to, by żyć z nią spokojnie.
Ta książka pomoże leworęcznym dzieciom odnaleźć się w praworęcznym świecie.

Recenzja:

Temat leworęczności nie jest mi obcy, bo bliska osoba z mojej rodziny jest właśnie leworęczna, niemniej po lekturze tej publikacji dotarło do mnie, że znam go bardzo powierzchownie. U nas po prostu leworęczność nigdy nie była traktowana jako problem, coś, co na siłę powinno się zmieniać i tym podobne. Ot, cecha charakterystyczna danej osoby, każdy przecież jakieś ma. 

Tymczasem w  "Jestem leworęczny… i co mi zrobisz?" ukazano, że to złożony "problem", który... niestety wciąż może być właśnie tak postrzegany - jako coś niepożądanego, gorszego. Co więcej, kiedy zastanowiłam się nad tym głębiej, przypomniałam sobie kilka sytuacji, gdy ktoś upominał znajome dzieci podczas jedzenia czy rysowania: "przełóż łyżkę/kredkę do prawej ręki, będzie ci wygodniej". Tak jakby zapewnienie o tym, że tak będzie lepiej, cokolwiek zmieniało. I w tych wszystkich "dobrych" radach często nie ma nawet złej woli, to po prostu pozostałość po tym, co dawniej sądzono o leworęczności, a wiele tych mitów funkcjonuje do dziś, zwłaszcza u starszych pokoleń.

Ta książka to zbiór ciekawostek, faktów i mitów o leworęczności. Najważniejsze są tutaj fakty i pytania, które zapewne prędzej czy później pojawią się u osoby leworęcznej - dlaczego jedni rodzą się praworęczni, a inni leworęczni? Co będzie stanowić trudność dla leworęcznych? Czy leworęcznym trudniej nauczyć się pisać i czytać? Dlaczego dawniej prześladowano osoby leworęczne? To tylko przykłady, bo tych pytań i odpowiedzi jest  o wiele więcej. 

 "Jestem leworęczny… i co mi zrobisz?" pomoże osobom leworęcznym zrozumieć, że bycie leworęcznym jest tak samo okej, jak bycie praworęcznym, że nie ma w tym nic gorszego ani krzywdzącego. Ale to także książka, która pokaże praworęcznym, na czym tak naprawdę leworęczność polega. Bo wbrew pozorom i powszechnemu przekonaniu wcale nie chodzi jedynie o pisanie lewą ręką.



Książka składa się z wielu krótkich rozdziałów. Temat został przedstawiony w sposób zrozumiały dla młodego czytelnika. Publikacja posiada grubą oprawę, dzięki czemu nie zniszczy się tak łatwo.

Polecam dla osób leworęcznych, ale także tych, które mają taką osobę w swoim otoczeniu - może to być brat, siostra, kolega czy koleżanka. Ta lektura pomoże zaakceptować leworęczność i zrozumieć, że inny wcale nie oznacza gorszy.

Książkę zrecenzowałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Nasza Księgarnia.

2 komentarze:

  1. Sama bym z chęcią ja przeczytała no sama jestem leworęczna. Nie raz słyszałam zmień rękę jako dziecko co mnie złościło wtedy

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę przeczytać, ale przede wszystkim dać do przeczytania mojej mamie. Ona notorycznie próbuje "przeprogramować" mojego synka, który niewątpliwie częściej wszystko próbuje robić lewą rączką. Zapisuje tytuł jako "muszę to mieć ;) "

    OdpowiedzUsuń