Akademia Mądrego Dziecka. Pierwsze słowa. W lesie
Czy muszę was przekonywać, że w grupie najlepszych książek dla dzieci na lato powinna znaleźć się przynajmniej jedna z ruchomymi elementami? Myślę, że nie, bowiem najmłodsi czytelnicy je uwielbiają. Wydawnictwo Egmont w serii Akademia Mądrego Dziecka ma nam do zaoferowania kilka tego typu publikacji. W okresie wakacyjnym warto wybrać się na spacer do lasu, by tam poszukać schronienia przed upałem. Zanim rozpoczniecie wyprawę koniecznie pokażcie maluchom książeczkę Pierwsze słowa. W lesie. Przesuwane elementy, które sprawiają, że wiewiórka macha ogonem, jeleń wyskakuje zza krzaczka, spod liści wyglądają grzybki a wśród paproci grasują warchlaki, na pewno rozbudzą ciekawość najmłodszych odkrywców przyrody. Na stronach tego – można napisać – mini albumu znajdziemy kilka pytań i oczywiście odpowiedzi na nie, ale nie tylko w postaci tekstu, lecz także kolorowych rysunków. Przybliżają one dzieciom tajniki życia zwierząt i roślin w lesie. Ponadto wyraźne ilustracje z podpisami przykuwają ich uwagę i sprawiają, że leśny świat staje się im bliższy. Koniecznie zapakujcie tę książeczkę do plecaka wybierając się z najmłodszymi podróżnikami na wspólny spacer lub wycieczkę w góry.
Masza i Niedźwiedź. Najpiękniejsze opowieści
Maszy i jej przyjaciela Niedźwiedzia chyba nie trzeba specjalnie nikomu przedstawiać. Do niedawna nie byłam w sumie świadoma, że moje dziecię zna tę bajkę, ale okazało się, że od jakiegoś czasu, gdy ja siadam popołudniami przed komputerem i oddaję się pracy, a mąż przejmuję córę, dość często to właśnie Maszę wybierają do oglądania i moja pociecha bardzo ją lubi. Postanowiłam zatem sprawić jej także książkę z przygodami tej bohaterki. Już teraz mogę stwierdzić, że to była dobra decyzja, bo Masza naprawdę ujmuje. W książce "Masza i Niedźwiedź. Najpiękniejsze opowieści" znajdziecie kilka opowiadań z udziałem tytułowych bohaterów i ich przyjaciół. Tekstu jest dla nas (dla mojej mocno zaczytanej prawie trzylatki) tak w sam raz ilościowo, ilustracje są duże, kolorowe i bardzo miłe dla oka, zatem polecamy tę książkę jako idealną na wakacje - i nie tylko!
Bardzo ładnie wydana, zabawna i świetnie ilustrowana encyklopedia, która powinna znaleźć swoje miejsce na półce każdego maniaka superprzygód.
Kto ma największa słabość do orzeszków? Która z dziewczyn ma najbardziej „tęgi łeb” do nauki? Kto jako kanapowego pupila wybierze psa, kto dinozaura, a kto… flerkena? I dlaczego właściwie w tym zbiorze znajduje się również Thor? Odpowiedzi na te i mnóstwo innych pytań znajdziecie podczas lektury!
_____________________________________________________
Ultimate Marvel. Encyklopedia superbohaterów, arcyłotrów, technologii i pojazdów
Fanów Marvela wśród dzieci i młodzieży z całą pewnością nie brakuje, dlatego bez wątpienia wielu z nich chętnie spędzi wakacje w towarzystwie tego uniwersum, bliżej zapoznając się z wszelkimi jego aspektami. W moje ręce trafiła nieziemska pozycja, która doskonale się sprawdzi do tego celu, a jest nią Ultimate Marvel. Encyklopedia superbohaterów, arcyłotrów, technologii i pojazdów. To smakowity przewodnik po głównym Uniwersum Marvela, który przedstawia mnóstwo interesujących postaci (założę się, że o wielu z nich nie słyszeliście!), miejsc, pojazdów, rodzajów broni i niesamowitych artefaktów. Warto tutaj dodać, że informacje są tutaj przedstawione w sposób bardzo przyjemny, nie zabrakło także odrobiny humoru (szczególnie przy ilustracjach), jak i rozmaitych kwestii bohaterów. Jeszcze nie zapoznałam się z całością (wszak to encyklopedia – nikt nie czyta encyklopedii od deski do deski naraz!), jednakże jestem przekonana, że jeszcze nie raz mnie ta pozycja zaskoczy.
Co więcej, różnorodność i ilość wiedzy to niejedyne zalety tej pozycji. Książka jest CZADOWO wydana i nie mogę oderwać od niej wzroku. Strony są kolorowe, ilustracji jest multum, znajdują się tutaj także schematy (m.in. Transkoptera Shield) oraz wiele innych cudowności. Urzekło mnie również to, że w książce zachowana jest chronologia debiutów bohaterów Marvela, która wspaniale ukazuje rozwój wspomnianego uniwersum. Krótko mówiąc – jest to nie lada gratka dla każdego miłośnika serii, idealna do przerobienia w okresie wakacyjnym! :)
Jesteście gotowi na solidną dawkę girl power? Ta pozycja z
pewnością Wam ją zapewni! ”Marvel. Superbohaterki. 65 kobiet, które
zmieniły losy wszechświata” to encyklopedia w całości poświęcona
babskiej stronie marvelowskiego uniwersum. Od członkiń Avengersów, przez
Strażniczki Galaktyki, aż po samurajki i mistrzynie walk z mitycznej
Wakandy. Kosmitki, czarodziejki, agentki, naukowczynie, supermamy i
superdziewczyny z otoczenia superbohaterów wplątane w ich sprawy i
świetnie radzące sobie w ich świecie. Chociaż na pierwszy rzut oka
kobiecy pierwiastek superbohaterskiego uniwersum stanowi zaledwie
niewielką jego cząstkę, przekonacie się, że dziewczyny mają tu sporo do
powiedzenia. I lepiej z nimi nie zadzierać.
Bardzo ładnie wydana, zabawna i świetnie ilustrowana encyklopedia, która powinna znaleźć swoje miejsce na półce każdego maniaka superprzygód.
Kto ma największa słabość do orzeszków? Która z dziewczyn ma najbardziej „tęgi łeb” do nauki? Kto jako kanapowego pupila wybierze psa, kto dinozaura, a kto… flerkena? I dlaczego właściwie w tym zbiorze znajduje się również Thor? Odpowiedzi na te i mnóstwo innych pytań znajdziecie podczas lektury!
Świetne propozycje tutaj kusi mnie Marvel 😉
OdpowiedzUsuńKsiążka o Maszy jest cudowna! Zbiór opowiadań o małej psotnicy na pewno zainteresowałby mojego synka, bo chętnie ogląda Maszę na ekranie i wspólnie czytamy jej perypetie na łamach gazetek z naklejkami. Z kolei po pozycję z marvelowskimi superbohaterami sama chętnie bym sięgnęła bo uwielbiam filmy i komiksy Marvela i jestem ich wielką fanką. Mój 6-latek również zna większość superbohaterów,wiec już samo oglądanie encyklopedii czy książki o superbohaterkach z tak świetnymi ilustracjami sprawiłoby mu wiele frajdy i pewnie nie mogłabym go od nich odciągnąć. Super sprawa!
OdpowiedzUsuńŚwietne propozycje na wakacje. 😉 Uniwersum Marvela kojarzę, choć jakąś wielką fanką nie jestem, ale może te encyklopedie zachęciłyby mnie do sięgnięcia po filmy o superbohaterach 😂
OdpowiedzUsuń