Grzegorz Kasdepke - "Tylko bez całowania! Czyli jak sobie radzić z niektórymi emocjami"

Autor: Grzegorz Kasdepke

Tytuł: Tylko bez całowania! Czyli jak sobie radzić z niektórymi emocjami

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia

Rok wydania: 2020

Liczba stron: 64

Wiek: 0-6 lat

Ocena: 9/10

Opis:

Nowe wydanie bestsellerowej serii Grzegorza Kasdepke o emocjach.

W przedszkolu pojawia się pani Miłka – można powiedzieć – nauczycielka do zadań specjalnych. Ma rozmawiać z dziećmi o uczuciach, co nie będzie proste, mimo że przyprowadziła ze sobą nietypowego pomocnika – pajacyka. Całusy Rozalki, zazdrość o grzywkę, gniew Bodzia czy wstrętny rozgotowany por to tylko niektóre z problemów, z jakimi przyjdzie jej się zmierzyć... 

"Tylko bez całowania! czyli jak sobie radzić z niektórymi emocjami" to zbiór zabawnych opowiadań poświęconych uczuciom, między innymi tęsknocie, wstydowi, poczuciu krzywdy, zazdrości. Na końcu każdej historii znajdują się opis konkretnej emocji oraz praktyczne rady dla dzieci i rodziców.

Dzięki tej książce żadne uczucia nie będą Wam już straszne!

Recenzja:

Pamiętam moje pierwsze spotkanie z twórczością Grzegorza Kasdepke. To była książka "A ja nie chcę być księżniczką". Byłam oczarowana - treścią, ilustracjami, nawet dużym formatem. Ta książka jest z nami do dziś. Dlatego po kolejną propozycję tego autora sięgałam z dość sporymi oczekiwaniami. I wiecie co? Nie zawiodłam się!

Temat emocji w książkach dla dzieci jest jednym z moich ulubionych. W zasadzie chyba taką tematyką skusić mnie najłatwiej, mimo że po lekturze czasem mam mieszane uczucia. To delikatna materia i lubię, gdy jest traktowana nie po macoszemu, ale z pochyleniem się nad tym, że emocje i radzenie sobie z nimi, oswajanie ich, to indywidualna kwestia. Ale w książkach dla dzieci nie może też być zbyt poważnie i patetycznie, co sprawę trochę utrudnia. A jednak Grzegorzowi Kasdepke udało się napisać coś, co zdecydowanie przypadło mi do gustu.

Znajdziemy tutaj opowieści o różnych emocjach, które pojawiają się u wszystkich - i u dzieci, i u dorosłych. Akcja dzieje się w przedszkolu, dotyczy dzieci i ich nauczycielki, a biorąc pod uwagę, że to mój wyuczony zawód, tym bliższa staje się mi ta publikacja. Historyjki są kilkustronicowe lub nieco dłuższe, wdzięczne, zabawne (to jedna z największych zalet tej książki!), naprawdę zaciekawiają i przywołują uśmiech na twarz. Tym, co wyróżnia tę książkę spośród innych, na pewno jest zakończenie każdego rozdziału, gdzie znajdziemy definicję emocji, o której była mowa w tekście, rady dla dzieci i rady dla rodziców. Taki układ treści sprawia, że nie odłożymy książki na półkę po przeczytaniu, ale będziemy rozmawiać o emocjach właśnie - na podstawie własnych doświadczeń, a to dla dzieci najcenniejsza lekcja, ważniejsza nawet od samej lektury: widzieć, że rozmowa na temat emocji to coś naturalnego, a nie powód do wstydu.

Najsłabszym punktem publikacji są chyba ilustracje, ale i one mają swój urok. Nie czepiam się, bo to rzecz gustu. Dodam jeszcze, że książka ma twardą oprawę.

"Tylko bez całowania! Czyli jak sobie radzić z niektórymi emocjami" to tytuł zdecydowanie warty polecenia, jeśli szukacie książki o emocjach napisanej z poczuciem humoru w dobrym wydaniu.

Książkę zrecenzowałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Nasza Księgarnia.