niedziela, 7 marca 2021

Paul McCartney, Kathryn Durst - "Hej, Przedziadku!"

Autor: Paul McCartney
Ilustracje: Kathryn Durst
Tytuł: Hej, Przedziadku!
Wydawnictwo: Tekturka
Data wydania: 8 stycznia 2020
Liczba stron: 32
Ocena: 10/10

Opis:

Poznajcie Przedziadka, czyli przesympatycznego dziadka, który zabiera swoje wnuki w niezapomniane podróże. Za pomocą magicznej busoli Przedziadek przenosi bohaterów w świat pełen niesamowitych przygód. Zobacz, jak pokonują morskie fale na grzbietach latających ryb i czmychają przed stadem pędzących zwierząt!
„Hej, Przedziadku!” to książka o wspaniałych, magicznych relacjach dziadków z wnukami. Napisana przez jednego z najsłynniejszych dziadków na świecie, legendę muzyki – sir Paula McCartneya z zespołu The Beatles. Inspiracją dla autora były jego własne relacje z wnukami. Przedziadek (oryg. Grandude) to przezwisko McCartneya, nadane mu przez jednego z wnuków.
Ilustracje do książki wykonała pochodząca z Kanady artystka Kathryn Durst.

Recenzja:

Hej, Przedziaku! to książeczka, która ogromnie mnie kusiła już od dłuższego czasu – zapowiadała się przesympatycznie i… została napisana przez Paula McCartneya z zespołu The Beatles! Obok takiej pozycji po prostu nie mogłam przejść obojętnie i jak szybko się okazało, nie tylko ja, ale i mój chrześniak! :)

Tytułowy Przedziadek zabiera nas oraz czwórkę swoich Ancymonów (jak nazywa czwórkę swoich wnucząt) na fascynujące wyprawy. Za sprawą magicznej busoli odwiedzamy tutaj między innymi piaszczystą plażę oraz dziki zachód, a każda z tych podróży obfituje w rozmaite przygody! Krótko mówiąc – ciężko się przy tej książeczce nudzić, bo obfituję w akcje, a na dodatek… przezabawnie jest napisana!

Wpraw busoli igłę w ruch -
czas wyruszyć w podróż znów!

Nie tylko treść jest tutaj zachwycająca, ale i całe wydanie – od twardej oprawy i majestatycznego formatu, po ilustracje i czcionkę, która jest niejednolita w formie (i w rozmiarze). Rysunki dla tej powiastki stworzyła Kathryn Durst, która przeuroczo uchwyciła bohaterów oraz barwnie przedstawiła wydarzenia zaserwowane nam przez autora. Jestem przekonana, że każdy maluch zakocha się w tej oprawie graficznej – kolory i kreska są po prostu PRZECUDOWNE!

Hej, Przedziadku! to tytuł, który był z początku dla mnie przede wszystkim ciekawostką, ale szybko wskoczył na listę moich i chrześniaka ulubionych książeczek na dobranoc. Zjawiskowe ilustracje, humorystyczna treść i liczne przygody z całą pewnością zauroczą niejednego młodego czytelnika – oraz jego rodzica! Jak widać - Paul McCartney jest nie tylko świetnym muzykiem, ale i bajarzem (i dziadkiem – a raczej przedziakiem). Polecam z całego serducha! 💓

P.S. Podziwiam Agatę Mietlicką za sprytne przełożenie Grandude na język polski!

1 komentarz:

  1. Ta książeczka wiele razy mignęła mi przednoczyma przy poszukiwaniu książek dla dzieci. Niesety nie zakupiłam. Po takiej recenzji muszę wpisać na listę najbliższycj zakupów.

    OdpowiedzUsuń