sobota, 23 października 2021

Agnieszka Frączek - "Kap, cap, chlap i inne wierszyki logopedyczne"


 Autor: Agnieszka Frączek
Ilustracje: Artur Gulewicz
Tytuł: Kap, cap, chlap i inne wierszyki logopedyczne
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 19.09.2021
Liczba stron: 96
Wiek: 3-5 lat
Ocena: 8/10

Opis:

Wierszyki wspomagające rozwój mowy dziecka. Zabawne łamańce językowe, rymowanki logopedyczne, teksty oparte na grze słów i humorystycznych skojarzeniach.
Agnieszka Frączek - polska językoznawczyni, specjalizująca się w językoznawstwie niemieckim oraz leksykografii, a także autorka książek dla dzieci.

Recenzja:
 
Nie wszystkie dzieci od razu, kiedy tylko zaczynają mówić, robią to pięknie i wyraźnie. Niektórym z nich trzeba pomóc w opanowaniu prawidłowej wymowy. Często rodzice korzystają z pomocy poradni logopedycznej, by wesprzeć je w rozwoju mowy. Obecnie na rynku wydawniczym dostępne są też publikacje, które mogą korzystnie wpłynąć na tę umiejętność. Co znajdziemy w książce zatytułowanej  Kap, cap, chlap i inne wierszyki logopedyczne autorstwa pilskiej językoznawczyni, czyli Agnieszki Frączek? Wiele zabawnych wierszyków, które są tak napisane, by ćwiczyć poprawną wymowę, a jednocześnie by było to dla naszych pociech ciekawą rozrywką. Sami dobrze wiemy jak wiele frajdy dostarczają łamańce językowe lub śmieszne wierszyki, takie jak na przykład "czarna krowa, kręcąc".... Autorka otwiera przed nami skarbiec podobnych utworów różnej długości i o różnym przekazie, ale łączy je jedno, a więc możliwość treningu wymowy w niezwykłej atmosferze. 


To radość dla rodzica, kiedy jego dziecko zaczyna mówić. Z moim trzylatkiem mogę już przeprowadzić naprawdę złożoną rozmowę, ale oczywiście nie wypowiada on poprawnie wszystkich literek i dwuznaków. Jest to jednak naturalne i wiem, że ma jeszcze czas by wszystko opanować. Być może sam nauczy się poprawnej wymowy, ale postanowiłam zamówić tę książkę przede wszystkim dla sprawdzenia jego umiejętności, a zwłaszcza dla fajnej zabawy językowej. Sama uwielbiałam łamańce językowe, dlatego pomyślałam, że fajnie by było poznać kolejne. Chociaż maluch na początku nie przy wszystkich wierszykach chciał współpracować to z radością powtarzał wyrazy dźwiękonaśladowcze i podziwiał ilustracje widniejące na stronach tej publikacji. Zatem możecie spokojnie zamówić ten tytuł nawet starszym dzieciom, ale trzylatkom także. Zabawa i powtarzanie różnych wersów na pewno da wam wszystkim dużo śmiechu. 
 
W książce znajdziemy kilkadziesiąt różnych wierszy. Niektóre mają tylko cztery wersy, inne są znacznie bardziej rozbudowane. Dzięki temu możemy dostosować dany tekst do zaangażowania naszych  pociech. Tematyka utworów jest także obszerna, a ich nastrój na ogół humorystyczny. Są rymowanki niemal abstrakcyjne, wykraczające poza granice rzeczywistości, a przez to intrygujące dla młodego czytelnika. Najważniejsze jednak, że czytanie ich na głos to świetne doświadczenie. Przekonałam się o tym sama. Wypowiadanie tych zdań angażuje niemal wszystkie mięśnie żuchwy, takie odniosłam wrażenie. Dźwięki wydobywające się z ust wydają się głośne, wyraźne i takie jakby twarde. Taka konstrukcja zdań ma swoje znaczenie w logopedii. Czytając te teksty niewątpliwie zapewniamy sobie i dzieciom dobrą zabawę oraz wsparcie w rozwoju mowy. 


 
Książka ma twardą okładkę i format nieco większy od zwykłego zeszytu. Strony są wytrzymałe i lekko połyskujące. Na ich całości znajdują się ciekawe ilustracje o specyficznej kresce, ale idealnie pasujące do charakteru tekstu i całego wydania. Na końcu znajdziemy spis treści, więc bez trudu można odnaleźć interesujący nas wierszyk, jeśli jakiś szczególnie zapadnie dziecku w pamięć, a jestem niemal pewna, że taki się znajdzie i to może nawet niejeden. To wartościowa publikacja i niezwykły zbiór ponadprzeciętnych wierszy, mających swoją niezaprzeczalną funkcję w rozwoju mowy naszych dzieci. Umożliwia poznanie dźwięków za pomocą słów oraz wyjątkową zabawę ojczystym językiem. Nie zniechęcajcie się, jeśli dziecko z jakiegoś powodu nie zechce współpracować i nie każdy wierszyk je zainteresuje. Małymi krokami do celu to dewiza, którą warto pielęgnować, także jeśli chodzi o naukę poprawnej wymowy. 

Kap, cap, chlap i inne wierszyki logopedyczne to zbiór fantastycznych wierszyków, wyjątkowych w swojej formie i poprzez wartości rozwojowe dla aparatu mowy u dzieci. Połączcie przyjemne z pożytecznym i przeżyjcie miłe chwile, bawiąc się słowami i podejmując językowe wyzwanie na miarę geniusza mowy ojczystej. Dźwięki to nieodłączna część naszej codzienności, ale także świetna okazja i pretekst do wspólnego spędzania czasu i udanej zabawy. Będziecie posiadaczami dzieła literackiego z najwyższej póki przeznaczonej dla dzieci, czegoś oryginalnego i niecodziennego. Komentarz od psychologa i polecenie doświadczonej mamy niech przekonają was, że warto wzbogacić swoją biblioteczkę o ten tytuł. Język wam się nie raz przy niej poplącze, ale na pewno coś dobrego z tego wyniknie. Uwierzcie mi na słowo.



Książkę zrecenzowałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Wilga.

5 komentarzy:

  1. Świetna książka nie tylko dla dziecka ale i rodzica on też może połamać sobie język czytając .książeczka rozwija nasze umiejętności czytania

    OdpowiedzUsuń
  2. My z córką przerobiliśmy bardzo dużo publikacji logopedycznych,a także ćwiczeń oddechowych. Mowa to nie jest tak prosta i oczywista rzecz jakby się mogło nam wydawać.Ogromnie cieszy mnie fakt,że powstają fantastyczne pomoce które pomagają w terapii logopedycznej.Takie rymowanki,wierszyki i łamńce są wspaniałe i się dzieciom szybko nie nudzą. Można połączyć przyjemne z pożytecznym czyli naukę i zabawę, a jednocześnie miło spędzić czas z dzieckiem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna propozycja godna zapamiętania. Ja chętnie sie skusze na nią by poćwiczyć z synkiem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna książka, idealna dla nas bo syn korzysta z pomocy logopedy. W domu dużo pracuję z synem, co zauważają nauczyciele i taką pomoc przydałaby się nam.

    Dziękuję Dziękuję za recenzję

    OdpowiedzUsuń