niedziela, 22 maja 2022

Klara - "Legenda Fioletowego Paula"

 


Autor: Klara
Tytuł: Legenda Fioletowego Paula
Wydawnictwo: Klara 
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 448
Wiek: 13+
Ocena: 6/10

Opis:

Powieść skierowana głównie do młodych dorosłych, nastolatków oraz wszystkich, którzy kochają baśniowe światy.

Przez Ziemię tak młodą, że istnieją na niej jeszcze słowa wspólne dla ludzi i zwierząt, wędruje mała dziewczynka o imieniu Klara. Jedynym zajęciem Klary, poza wędrowaniem, jest poszukiwanie ognisk. Kiedy trafia na jakieś przysiada się do obcych ludzi, słucha ich rozmów oraz śpiewów. Sama jednak nigdy się nie odzywa i pozostaje niewidzialna przez swoje rude włosy, które przypominają płomienie i zlewają się z ogniem.

Baśniowa powieść, fantastyka w rodzaju "Małego Księcia", choć o wiele bardziej rozbudowana i trochę poważniejsza.

Recenzja:


Już dawno nie miałam w swoich rękach tak pięknie wydanej książki. Kiedy wejdziemy na stronę, gdzie można ją zakupić (czyli w tym przypadku na Allegro - link powyżej w metryczce książki) zachwyca jej okładka, a opis dość mocno intryguje. Uwielbiam baśniowe opowieści, byłam więc ciekawa tej historii, napisanej przez nieznaną mi autorkę, ale autorkę o niezaprzeczalnym talencie artystycznym, jeśli chodzi o ilustracje, gdyż wykonała je ona sama. Zamówiłam więc Legendę Fioletowego Paula bezpośrednio do recenzji u Klary. Kiedy otrzymałam przesyłkę, byłam zachwycona jej zawartością. Książka została zabezpieczona poprzez dodatkowe zafoliowanie, ma twardą okładkę i jest taka gruba, niczym prawdziwa księga rodem z baśniowego świata. Urzekło mnie to wydanie - okładka, całość składu i wszystko, co wiąże się z wizualną stroną tytułu. Jednak wrażenia estetyczne to nie wszystko. No właśnie... Jak z odbiorem treści? Tutaj już nie wszystko jest tak zachwycające i jednoznaczne, jednak na pewno oryginalne i jedyne w swoim rodzaju. Ta historia jest specyficzna, wielowątkowa, problematyczna i tylko od każdego czytelnika z osobna zależy, jak ją przyjmie i czy będzie umiał ją zrozumieć. 



Główną bohaterką powieści jest dziewczynka o imieniu Klara. Nie wiemy, ile dokładnie ma lat, nie znamy jej rodziny. Wiemy tylko, że pochodzi znikąd, lubi ogniska i podróżuje po bardzo młodej Ziemi. Pewnego razu spotyka kapitana statku Rainera. Nie od razu wyrusza z nim w rejs. Jednak po jakimś czasie Klara pragnie zostać żeglarzem i staje się członkiem załogi Fioletowego Paula. Poznane tam osoby są wyjątkowe, każdy ma charakterystyczne przymioty, które intrygują i definiują ich osobowość. Załoga podczas podróży zwiedzi wiele miejsc, spotykając inne osoby. Każde takie spotakanie ma sens i ukryte przesłanie. Nie jest łatwo je odczytać, ale przygody bohaterów mimo to niekiedy są zabwane, a innym razem nawet nieco niebezpieczne. 

Szczerze napiszę, że podziwiam autorkę za tak rozbudowaną, wielowątkową powieść. Jej abstrakcyjny styl przenosi nas do alternatywnej rzeczywistości, gdzie spotykamy ludzi z różnymi problemami, odwiedzamy też krainy odrealnione choć nie do końca pozbawione jakiegoś pierwiastka rzeczywistości. Ten rejs to także przeprawa pełna miłości, przyjaźni, wewnętrznych rozterek głównej bohaterki. Przyjaźń to coś co niejednokrotnie jest podkreślone w tej historii i ukazane są tu jej przywileje, ale także powinności. Legenda Fioletowego Paula zawiera też odniesienie do duchowej strony naszego życia, są tu bowiem wzmianki o Bogu. Jest ukazana siła jego miłości i jej wpływ na Klarę. Autorka pięknie opisuje emocje bohaterów, ich uczucia są przejmujące i niemal namacalne. 

Mimo wszystkich pozytywnych odczuć i sympatii do załogi Fioletowego Paula nie mogę stwierdzić, że ta historia wciągnęła mnie tak naprawdę i zawładnęła moimi myślami. Jej momentami nostalgiczny klimat był powodem tego, iż moja uwaga nieco odbiegała od powieści. Większość rozdziałów ma blisko lub ponad dwadzieścia stron i niełatwo przeczytać je za jednym razem. Książka jest w pewien sposób piękna i wyjątkowa. Jednak swoisty styl autorki może nie każdemu przypaść do gustu. Myślę, że ta psychologiczno-filozoficzna opowieść wymaga skupienia i czasu, aby w pełni docenić jej przekaz. To historia, którą należy czytać po troszku każdego dnia, by móc spokojnie czerpać przyjemność z poznawania tej dość niezwykłej opowieści. Na pewno interesujące są wszystkie zasady panujące w fantastycznym świecie wykreowanym przez autorkę. Za każdym razem zaskakują swoją formą i konsekwencjami. Dialogi również wzbudzają różne emocje, a ich pozorna prostota potrafi rozbawić a zarazem zachęcić do refleksji. Niewątpliwie powieść ta ma swój urok, który jednak trzeba stopniowo odkrywać i delektować się słowami płynącymi... prosto z morza zajmującego obszar bardzo młodej Ziemi. 


Legenda Fioletowego Paula to przepięknie wydana książka i jednocześnie specyficzna historia, która zabiera czytelników do baśniowego świata, pełnego zadziwiających bohaterów i zdarzeń. Analizuje sens istnienia, piękno przyjaźni i trudy oraz także te jasne strony relacji międzyludzkich. 

Książkę zrecenzowałam dzięki uprzejmości autorki piszącej pod pseudonimem Klara. 

5 komentarzy:

  1. Piękne ilustracje. Baśni dawno nie czytałam

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy zobaczyłam pakiet na maj , od razu wiedziałam że będę aktywna ze względu na te książkę. Od razu wpadła w oko przepiękna okładka. Nie mogłam oderwać od niej oczu i natychmiast przejrzałam recenzję w internecie.

    Uwielbiam takie książki , mimo iż są 13+. Bardzo lubię świat baśni , który otacza magią , niezwykłością , jest innym ,nieznanym mi światem. Kocham baśniowy świat i jestem tak bardzo ciekawa tej historii aż na samą myśl mam ciarki.

    Wydanie cudowne. Przyznam że nie znam autorki ale już sam fakt że sama wykonała ilustracje do swojej książki , co jest rzadko spotykane , sprawia że ta książka jest istną petardą , perełka i wiem że bardzo ja chcę mieć. A ilustracje? O rety , magia. Jestem zauroczona , zakochana w tej kresce , barwach...Bije z nich magia ten niesamowity baśniowy świat w którym chciałoby się wejść

    Po przeczytaniu recenzji czuję się jeszcze bardziej zaintrygowana. Dziękuję za szczerość , za słowa że nie do końca historia wciągnęła...Cóż , właśnie dlatego z przyjemnością po nią sięgnę by skonfrontować recenzje zoim zdaniem , z moimi odczuciami.

    W dodatku tu bohaterka ma na imię Klara. Mam ogromny sentyment do tego imienia , no kocham DZIADKA DO ORZECHÓW, a tam bohaterka ma na imię również Klara.

    Chętnie przekon się jak bardzo jest specyficzna ta historia. Lubię rozbudowane i wielowątkowe książki , może ta właśnie jest dedykowana mi.

    Bardzo dziękuję za recenzję

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie miałam styczności z tą autorką, ale ilustrację wyglądają bardzo ładnie. Chętnie sięgnę po tę książkę, bo mimo wszystko recenzja mnie zaintrygowała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowna okładka. Ilustracje piękne. Recenzja mnie bardzo zainteresowała bardzo lubię Małego księcia myślę że i ta została by że mną na dłużej

    OdpowiedzUsuń
  5. Ilustracje musza być piękne

    OdpowiedzUsuń