środa, 22 czerwca 2022

Anna Natasza Górecka, Aleksandra Górecka - "Moje ciało jest okej!"


Autor: Aleksandra Górecka , Anna Natasza Górecka

Tytuł: Moje ciało jest okej! Książka o ciele, emocjach i samoakceptacji. Do czytania, odkrywania i bazgrania

Wydawnictwo: Znak Emotikon

Rok wydania: 2021

Liczba stron: 256

Wiek: 9-12 lat

Ocena: 10/10

Opis:

Jak polubić swoje ciało i poczuć się w nim dobrze?

Kiedy ma się 9 czy 12 lat, nie jest łatwo dogadać się z ciałem. Może nogi wydają się za długie? Włosy są mysim kolorze lub zbyt kręcone? Uśmiech nie tak ładny jak u innych? Dopadają nas kompleksy, możemy doświadczyć hejtu czy poczucia inności.

Jak zaakceptować siebie i poczuć się dobrze w swoim ciele?

Jak ogarnąć wszystkie emocje, które pojawiają się, gdy o nim myślę?

Co zrobić z tym, czego w sobie nie lubię?

Twoje ciało jest jedyne w swoim rodzaju. Właśnie dlatego, że jest twoje. I jest naprawdę okej!

PS. Nie bój się bazgrać, pisać, mazać po tej książce, dzięki temu możesz odkryć w sobie mnóstwo absolutnie wyjątkowych rzeczy. Do lubienia!

"Czemu napisałyśmy tę książkę?

Znasz to uczucie, kiedy masz jakąś super informację – na przykład dowiedziałaś/dowiedziałeś się o spotkaniu z ulubionym youtuberem albo właśnie zobaczyłaś/zobaczyłeś świetny filmik – i nie możesz się doczekać, aż pokażesz go przyjaciołom i przyjaciółkom? Kiedy wiesz coś, co jest według ciebie naprawdę fajne, często nie chcesz tego trzymać tylko dla siebie, ale dzielić się tym z innymi. Właśnie tak czujemy się, kiedy myślimy o sprawach związanych z ciałem i z pozytywnym podejściem do niego.

Kiedy miałyśmy tyle lat co ty, nie było książek na ten temat. Żeby nauczyć się, jak akceptować swoje ciało, odbyłyśmy mnóstwo rozmów, chodziłyśmy na różne warsztaty, spotykałyśmy się z terapeutami, odkrywałyśmy pewne rzeczy razem ze znajomymi albo poznawałyśmy je z zagranicznych filmów. Zajęło nam to wiele lat. Dlatego teraz chcemy się zdobytą wiedzą i umiejętnościami podzielić jak skarbem z innymi – tak, żebyście ty i twoi znajomi wiedzieli to już dziś, a nie dopiero, kiedy będziecie dorośli!".

Recenzja:

Ciałopozytywność to wciąż temat stosunkowo nowy w naszym społeczeństwie, natomiast bardzo cieszy mnie fakt, że staje się on coraz bardziej popularny. Powodem do radości jest dla mnie również to, że na rynku pojawiają się książki takie jak ta - o polubieniu i zaakceptowaniu swojego ciała. 

Spotkałam się z opinią, że ciałopozytywność nie jest niczym dobrym, bo "usprawiedliwia" otyłość. Nic bardziej mylnego. W ciałopozytywności w moim odczuciu chodzi przede wszystkim o to, by ciało traktować jak swojego przyjaciela, a nie wroga. By je polubić, pokochać, otoczyć troską, dać akceptację. A łatwiej dbać o coś, co się lubi, prawda? 

W tej książce dostrzegam właśnie taką definicję ciałopozytywności - jest tu o tym, że różnimy się od siebie i że to różnienie się jest piękne. Autorki pokazują i tłumaczą, że dobre, ciepłe myślenie o swoim ciele tak naprawdę sprzyja dbaniu o nie. Ale wskazują też, że nie na wszystko mamy wpływ, ale każdy z tych detali - mniej lub bardziej przez nas lubianych - sprawia, że jesteśmy sobą, jest cząstką nas. 

Znalazło się tutaj także miejsce na wypowiedzi osób, których ciała nie wyglądają tak, jak propagowany w mediach ideał piękna - to jeden z moich ulubionych fragmentów tej książki.




Warto dodać, że w tej publikacji można też pisać, bazgrać, rysować - ona jest w pełni nasza, pełna wartościowych treści i angażujących czytelnika zadań.

Co ważne, wszystko zostało napisane językiem zrozumiałym i prostym, dostosowanym do potrzeb i możliwości młodszej młodzieży, bo to główna grupa docelowa odbiorców.

Naprawdę warto sięgnąć po tę książkę, młodzi ludzie mogą z niej wziąć dużo dobrego dla siebie. Ci starsi zresztą też.

Książkę zrecenzowałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Znak Emotikon.

8 komentarzy:

  1. Bardzo ważny temat. Bardzo trudny temat. Ciałopozytywność moim.zdanirm to dobra rzecz ale trudna to osiągnięcia. Akceptacja własnego ciała to zdrowe życie psychiczne , to czuć się dobrze we własnym ciele mimo niedoskonałości.

    Przedział wiekowy jeszcze nie dla mojego dziecka. Przyznam szczerze że chętnie sama zajrzę dla książki, może na przyszłość coś mi się przyda z niej.

    Świetnie że ta książka napisana jest prostym i zrozumiałym językiem. Cudowne jest tez to , że w tej publikacji można pisać , rysować , sporządzać notatki lub zwyczajnie bazgrolic tak jakby to była tylko nasza osobista książka

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomocna książeczka dla dorastających i ich rodziców. Oby więcej takich. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Potrzebna książka. Ciągle gonimy do jakiejś doskonałości, trudno zaakceptować siebie, szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy zalewa nas fala pięknych zdjęć celebrytów. Martyna Stachulec

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobrze że coraz częściej porusza sie ten temat. Oby więcej się o tym mówiło ale i żeby wychodziło więcej takich książek. Sama pozycja bardzo mi się podoba plusem przystępny język i to że można ją traktować jak taki osobisty notatnik

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem przekonana, że ta książka powinna trafić do każdego młodego czytelnika.Nie widziałam podobnej pozycji na rynku wydawniczym dlatego jestem bardzo zainteresowana tą pozycją.

    Moja córka właśnie jakiś czas temu właśnie zaczęła się porównywać z innymi dziewczynkami w klasie.Zastanawiałam się właśnie czy wszystkie dzieci tak mają? Że czasem się porównują.

    Z całą pewnością największym atutem tej pozycji jest ciało pozytywność,że każdy jest inny a zarazem wyjątkowy.To dla dzieci bardzo ważny przekaz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę,że ta książka powinna znaleźć się w biblioteczce każdego dorastającego dziecka. Zawiera mnóstwo cennych informacji, które nauczą samoakceptacji i oswoją z procesem zmian zachodzących w ciele każdego z nas.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wartościowa książka dla młodych czytelników. Warto się nią zainteresować.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajna ksiazeczka. Warto takie kupować

    OdpowiedzUsuń