wtorek, 20 kwietnia 2021

Grzegorz Kasdepke - "Jeszcze większa księga detektywa Pozytywki"


 Autor: Grzegorz Kasdepke

Tytuł: Jeszcze większa księga detektywa Pozytywki

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia

Rok wydania: 2021

Liczba stron: 320

Wiek: 6-10 lat

Ocena: 9/10

Opis:

Prawdziwa gratka dla fanów detektywa Pozytywki! Wyjątkowe jubileuszowe wydanie wszystkich "kryminalnych" spraw, z jakimi dotąd zmierzył się bohater, uzupełnione o dodatkowe opowiadanie napisane przez Grzegorza Kasdepke z pewnej specjalnej okazji… Jakiej? To zagadka!

W skład "Jeszcze większej księgi detektywa Pozytywki" wchodzą następujące książki: "Detektyw Pozytywka", "Nowe kłopoty detektywa Pozytywki", "Pamiątki detektywa Pozytywki", "Wakacje detektywa Pozytywki", "Tajemnicze zniknięcie detektywa Pozytywki" oraz "Wielki powrót detektywa Pozytywki". Podążając tropem detektywa Pozytywki, czytelnicy mogą samodzielnie rozwiązywać zagadki. O tym, czy znaleźli prawidłowe rozwiązanie, przekonają się na końcu książki.

Recenzja:

Twórczość Grzegorza Kasdepke nie jest mi co prawda obca, niemniej z detektywem Pozytywką spotkałam się po raz pierwszy. Wiem, wiem, trochę wstyd, biorąc pod uwagę, że postać ta po raz pierwszy pojawiła się na rynku wydawniczym prawie dwie dekady temu. Co nieco jednak o przygodach detektywa słyszałam i zwykle były to same pozytywne opinie. W końcu miałam okazję, by się przekonać, czy i ja go polubię.

Zacznę od tego, że "Jeszcze większa księga detektywa Pozytywki" to prawdziwa cegiełka - książka ma ponad trzysta stron! Tak więc jest to lektura na dłużej, niemniej podział na rozdziały-zagadki sprawia, że możemy sobie dawkować ilość przygód detektywa wedle własnego uznania. To sprawia także, że grupa docelowa jest szeroka - ze starszymi dziećmi można czytać po kilka historii, z młodszymi po jednej czy dwie. Jak oznajmia sam opis - w publikacji tej zawarte zostały opowiadania z kilku książek z przygodami detektywa Pozytywki.

Coś o samym bohaterze? Bardzo podoba mi się pomysł na bohatera-detektywa, którego dorośli nie traktują poważnie, za to dzieci go uwielbiają. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego z dorosłych tacy sceptycy (zupełnie jak w życiu!), wszak rozwiązanie zagadki zaginionych skarpetek czy zniknięcia piasku z piaskownicy to nie taka prosta sprawa!

Czym ujęła mnie ta książka? Poza samym pomysłem na bohatera i doborem jego przygód są to pytania znajdujące się na końcu zagadek. Po każdej zagadce znajduje się pytanie do czytelnika, który na podstawie przeczytanego tekstu ma wydedukować, w jaki sposób tytułowy bohater wpadł na rozwiązanie. A co, jeśli czytelnikowi nie uda się tego odgadnąć? Nic straconego, na końcu książki można sprawdzić odpowiedzi!



Na uwagę zasługują także bardzo miłe dla oka ilustracje. Już sama okładka pokazuje, że z detektywa Pozytywki jest taki trochę marzyciel, a dorośli marzyciele zawsze znajdują u mnie uznanie i zyskują moją sympatię!

Książkę zrecenzowałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Nasza Księgarnia.


2 komentarze:

  1. To coś dla nas. Mój mały uwielbia przygody detektywa Pozytywki. Super, że dowiedziałam się o tym wydaniu. Dziękuję bardzo 🙂

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój syn bardzo polubił tą serię. Na razie mamy tylko 3 części, ale będziemy nadrabiać. :)

    OdpowiedzUsuń