Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Frigiel i Fluffy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Frigiel i Fluffy. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 8 marca 2021

Frigiel, Jean-Christophe Derrien – "Blok pierworodny", "Lodowe królestwo" ("Frigiel i Fluffy", tom 3 i 4)

Autorzy: Frigiel, Jean-Christophe Derrien
Cykl: Frigiel i Fluffy (tom 3 i 4)
Tytuły: Blok pierworodny, Lodowe królestwo
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 24 lutego 2021
Liczba stron: 48 + 48
Ocena: 9/10

Opis:

Tom 3: Kupiec Davidi nabył niedawno starą kopalnię; Frigiel i jego przyjaciele strzegą jej przez weekend. Trzeba będzie w tym czasie stawić czoło rabusiom, creeperom, ghastom... Nasi bohaterowie będą musieli zagłębić się w labirynt korytarzy, by odkryć skrzętnie skrywane tajemnice.
Czy uda im się zdobyć legendarny blok pierworodny? I co się stanie, jeśli go skruszą?

Tom 4: Na wioskę Laniel oraz całą okolicę spada śnieg, chociaż przecież to… niemożliwe! Pod nieobecność swojego dziadka Frigiel odbiera list od Króla Lodu: wioskę czeka wiekuista zima, o ile jej mieszkańcy nie uiszczą wysokiego okupu. Nasi bohaterowie próbują dowiedzieć się czegoś więcej o tajemniczym szantażyście; wkrótce będą musieli przezwyciężyć liczne mroźne niebezpieczeństwa!

Recenzja:

Frigiel i jego pies Fluffy to zdecydowanie najbardziej sympatyczny duet, z jakim miałam do czynienia. Bardzo lubię z dziećmi te minecraftowe komiksy, ponieważ są one nie tylko barwnie wydane, ale i prezentują przyjazne dla malucha przygody w lubianym świecie gry. Blok pierworody i Lodowe królestwo to trzeci i czwarty tom tego nietuzinkowego cyklu, obok którego żaden fan Minecrafta nie powinien przejść obojętnie!

Zacznijmy od strony wizualnej – przede wszystkim są to najładniejsze graficznie komiksy Minecrafta, z jakimi się spotkałam. Bohaterowie może nie są idealnie minecraftowi, gdyż posiadają wiele szczegółów, ale uważam to za zaletę – wiecie, łatwiej się z nimi zaprzyjaźnić, a i niepozorne detale cieszą oczy. Każdy kadr wykonany jest bardzo ładnie, a kolory znakomicie dobrane pod lokacje. Sama czcionka również jest w sam raz rozmiarowa – nie męczy oczu, dzięki czemu opowieść graficzną pochłania się szybciutko, z przyjemnością.

A jest co pochłaniać. Oba tomy serwują czytelnikom niebanalne przygody w świecie Minecrafta, ze znanymi – i nieznanymi – bohaterami. Poza Frigielem i Fluffy’m, bez których obejść się te historie nie mogą, towarzyszą nam między innymi rezolutna złodziejka Alice oraz sympatyczny budowniczy Abel. We Bloku pierworodnym mierzymy się z wieloma przeciwnikami, aby zdobyć legendarny tytułowy przedmiot, natomiast w Lodowym królestwie walczymy z żywiołem oraz tajemniczym przeciwnikiem. Ciężko powiedzieć coś więcej na temat fabuły, aby nie zdradzić Wam przyjemności z odkrywania. Jedno jest pewne – oba tomy pięknie opowiadają o współpracy, przyjaźni oraz… serwują mnóstwo wrażeń!


Blok pierworodny i Lodowe królestwo to fantastyczna kontynuacja przygód Frigiela, Fluffy’ego oraz ich przyjaciół. Każdy entuzjasta Minecrafta będzie wyśmienicie się przy tym cyklu bawił – i być może niektóre wydarzenia zainspirują go do stworzenia czegoś w świecie gry. My polecamy z całego serduszka – te niepozorne komiksy niosą ze sobą wiele wartości, emocji, przygód i zabawy! Nie możemy doczekać się tomików kolejnych. :)

niedziela, 29 listopada 2020

Frigiel, Jean-Christophe Derrien - "Tajemnica zaginionych arbuzów", "Sami najlepsi" ("Frigiel i Fluffy", tom 1 i 2)

Autorzy: Frigiel, Jean-Christophe Derrien 
Cykl: Frigiel i Fluffy (tom 1 i 2) 
Tytuły: Tajemnica zaginionych arbuzów, Sami najlepsi 
Wydawnictwo: Jaguar 
Data wydania: 12 listopada 2020 
Liczba stron: 48 + 48 
Ocena: 9/10

Opis: 

Tom 1: Kto skradł cały transport arbuzów, na które tak czekał kupiec Korem? Frigiel i jego wierny towarzysz Fluffy udają się na wyprawę, towarzyszą im przyjaciele – Alice i Abel. Tak oto rozpoczyna się śledztwo w tej tajemniczej sprawie. Niebezpieczeństwo czyha ze wszystkich stron, a zombie nie śpią! Aby odkryć winnego, nasi bohaterowie muszą wykazać się odwagą i przemyślnością, a po drodze – uporać się ze straszliwymi kreaturami mroku. 

Tom 2: Frigiel i przyjaciele udają się do miasta wszelkich uciech - Famouz. Odbywa się tam turniej gwiazd, a bohater, który zyska sobie największe uznanie publiczności, otrzyma w nagrodę własną podobiznę ze złota: posąg naturalnej wielkości. Aby zwyciężyć, będzie musiał stawić czoło najlepszym i najgorszym awanturnikom spod znaku Minecrafta. Ale, ale, czy za tym nie kryje się coś więcej? Czy Frigiel mimo wszystko okaże się najpopularniejszy ze wszystkich? 

Recenzja: 

Pewnie już nie raz wspominałam, że moi siostrzeńcy uwielbiają Minecrafta oraz wszystko, co z nim związane. Bardzo się ucieszyliśmy, że w wydawnictwie Jaguar pojawi się nowa seria z przygodami z tego uniwersum – komiksy Frigiel i Fluffy. Tych bohaterów już co-nieco mieliśmy szansę poznać, ponieważ na rynku dostępne są także świetne powieści z tej serii. Graficzna forma okazała się jednak równie ujmującą i fantastyczną formą. 

Komiksy są przebajecznie kolorowe i od razu przyciągają uwagę. Przyznam Wam szczerze, że gdy tylko je otrzymałam, postanowiłam jedynie do nich zerknąć na pierwszą stronę i przeczytać później, ale - no cóż - od razu przeczytałam cały, a zaraz po nim w obroty ruszył drugi tom. Wszystko to przez przesympatyczne mordki bohaterów, humor oraz wciągającą przygodę oraz – jak już wspomniałam – żywe i barwne kadry, w których zakocha się niejeden czytelnik! 

Wyprawy z Frigielem, jego dzielnym psiakiem i przyjaciółmi również niesamowicie wciągają. Poznajemy w nich zarówno lepiej poszczególne postaci, odrobinę ich historii, jak i przeżywamy nietuzinkowe wyprawy, pomysłowe i pełne niespodzianek, rozwiązujemy zagadki. Oba tomy są równie udane i ciężko mi wybrać, który wypadł lepiej. W pierwszym tomie, Tajemnica zaginionych arbuzów, prowadzimy śledztwo, które dotyczy tytułowych zaginionych w tajemniczych okolicznościach arbuzów, a w drugim, Sami najlepsi – bierzemy udział w niebanalnym turnieju, którego nagroda jest dla bohaterów niebywale kusząca. Bardzo przypadło mi do gustu, że w komiksach bardzo zgrabnie zostały przedstawione tematy moralności oraz – przede wszystkim – pięknej przyjaźni, bo postaci – mimo drobnych wad i niejasności – potrafią trzymać się razem, wspierać i pomagać sobie nawzajem. 

Króciutko podsumowując, komiksy Frigiel i Fluffy to kolejna fenomenalna pozycja w świecie Minecrafta, obok której żaden fan gry nie powinien przejść obojętnie. Poza przygodami i odważnymi bohaterami, w treści pojawia się też wiele minecraftowych smaczków, które bez wątpienia ucieszą znawców tego uniwersum. I jeszcze te kolory, i przysympatyczny klimat! Po prostu - polecam z całego serca! 

niedziela, 13 września 2020

Frigiel, Nicolas Digard - "Frigiel i Fluffy. Las Varogg"

Autorzy: Frigiel, Nicolas Digard 
Tytuł: Frigiel i Fluffy. Las Varogg 
Wydawnictwo: RM 
Rok wydania: 2020 
Liczba stron: 320 
Ocena: 8/10 

Opis: 

Odkryj nowe przygody Minecraftowego Frigiela i jego wiernego kompana Fluffy’ego! 

Ernald żyje! Ale co takiego się wydarzyło? Uwięziony w podwodnej kolonii karnej Suratanu Frigiel musi dowiedzieć się, jak uciec. Dzięki pomocy Alice, Abla i własnym magicznym zdolnościom chłopcu udaje się uwolnić Ernalda, dwóch innych mieszkańców Lanniel, goblina o imieniu Stekx, a także kilka sarmackich wojowniczek, które wywodzą się z ludu zamieszkującego Deltę Kałamarnic i noszą przydomek „pogromczyń endermenów”. 

Wraz z nowo poznanymi towarzyszami Frigiel oraz jego przyjaciele wyruszają na poszukiwania drugiej skrzyni Kresu. Ta zaś znajduje się w Varogg – złowróżbnym lesie skąpanym w wiecznych ciemnościach. 

Recenzja: 

Frigiel i Fluffy to bogaty w przygody cykl ze świata Minecrafta. Wraz z chrześniakiem bardzo lubimy zatapiać się w tej serii, bowiem nigdy nas nie zawodzi, zaskakuje i – po prostu – wyśmienicie się przy niej bawimy. Las Varogg to już trzeci tom fascynującej historii dzielnego Frigiela, uroczego psiaka Fluffy’ego oraz ich przyjaciół. 

Nie będę za bardzo rozpisywać się na temat treści, bo jeśli nie znacie poprzednich części, mogłabym przypadkowo Wam coś zaspoilerować. Niemniej i bez tego mogę wiele na temat tego tomu napisać. Opowieść od pierwszych stron trzyma w napięciu, bowiem przed bohaterami stoi wiele – łatwiejszych i trudniejszych wyzwań (a jednym z nich jest wydostanie się z więzienia). Poznajemy tutaj nowe postaci, które są przezabawne i fantastycznie urozmaicają całość o zabawne dialogi i… działają co najmniej nietuzinkowo. Myślę, że nie będzie też zdradzeniem fabuły fakt, że Frigiel umyka, bo – jak sam tytuł naprowadza – czeka nas podróż do niebezpiecznego lasu Varogg, gdzie… czekają na nas kolejne niespodzianki. Jakie? Tego już Wam nie zdradzę. ;) 

Ogromnym atutem tego tomu jest fakt, że nie tylko gonimy przygodę za przygodą, ale i dowiadujemy się wielu ciekawych rzeczy na temat świata Frigiela, a z każdym tomem ten świat jest coraz bardziej złożony. Wyjaśniają się też niektóre niejasności, dzięki czemu mamy coraz pełniejszą układankę i pojęcie o danych wydarzeniach, sytuacjach, postaciach i – oczywiście – magii. Seria przestaje stopniowo być jedynie powiastką ze świata Minecrafta, a zaczyna przypominać misterny cykl fantasy dla młodzieży. Cieszy mnie również fakt, że autorzy przewijają tutaj i lekcje właściwe dla młodego czytelnika – o współpracy, przyjaźni, poświęceniu… Można się nawet tutaj miejscami nieco wzruszyć, poważnie! 

Las Varogg to doskonała kontynuacja, która pochłania czytelnika. Tutaj nie ma miejsca na nudę czy brak akcji – stale coś się dzieje, losy bohaterów nie są nam obojętnie, a i nutki grozy można zaznać. Jeśli szukacie ekscytującej przygody, przyprawionej elementami świata Minecrafta i magią – to cykl wprost stworzony dla Was! Co więcej – książki z tej serii zawierają fajne ilustracje, bardzo w klimacie (i troszkę straszne). Polecam! 💓