Autor: Chelsea Pitcher
Tytuł: To kłamstwo cię zabije
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Data wydania: 25 marca 2020
Liczba stron: 416
Ocena: 9/10
Opis:
Na imprezie sprzed roku ktoś umarł – w płonącym samochodzie w lesie. Pięcioro nastolatków grało swoje role i do tej pory nikt nie powiedział prawdy.
Przybywają do odizolowanej rezydencji na wzgórzach, oczekując, że wezmą udział w konkursie z główną nagrodą w wysokości 50 000 $. Nie zdają sobie sprawy, że zostali zwabieni przez osobę skłonną do zemsty, która chce wreszcie odkryć prawdę o tym, co się wydarzyło tamtej nocy.
Przybyło pięcioro, ale nie wszyscy mogą odejść. Czy prawda ich uwolni?
Czy kłamstwa zniszczą ich wszystkich?
Recenzja:
Dopóki nie sięgnęłam po To kłamstwo cię zabije, uważałam thrillery młodzieżowe za niezbyt ciekawe lektury. A tutaj proszę – całkowicie się zatraciłam i moje pięćdziesiąt stron lektury przed snem zamieniło się… w przeszło czterysta. Tak, zgadliście – pożarłam tę powieść jednej nocy i choć się nie wyspałam, niczego nie żałuję!
Chelsea Pitcher stworzyła doprawdy nietuzinkową historię-tajemnicę, w której przeplata się pełna gama emocji, problemów nastolatków oraz kilka bardziej creepy elementów. Kilka scen jest tutaj pod tym kątem przesadzona, jednakże powieść nie jest całkiem oderwana od rzeczywistości i – wbrew pozorom – porusza doprawdy ważne tematy. Autorka bardzo obrazuje prześladowanie, przemoc w rodzinie, problem z akceptacją siebie (tutaj porusza również łagodnie temat orientacji seksualnej) oraz… kłamstwa, które – bądź, co bądź doprowadziło do tragedii.
Na razie postanowiła założyć na twarz maskę obojętności i być jak porcelanowa lalka, czekając cierpliwie na bieg wydarzeń. Tylko dzięki temu mogła przeżyć. (…) Porcelanowe kończyny nie mogły drżeć, a plastikowe serce – boleć, boleć tak strasznie jak jej serce. Nie mogło zostać złamane. Nie mogło krwawić. Za to szklanymi oczami potrafiła dostrzec wszystko.
Powieść niesamowicie trzyma w napięciu, a z każdym rozdziałem atmosfera gęstnieje. Autorka często wodzi tutaj czytelnika za nos, nie brakuje tutaj licznych zwrotów akcji oraz wielu niespodzianek, a zagadka jest doprawdy misterna. Bardzo przypadło mi do gustu nawiązywanie do tworów popkultury, filmów takich jak Czarny łabędź czy Carrie, zarówno w rozmowach bohaterów, jak i ich przemyśleniach względem sytuacji, wydarzeń oraz – dość znacząca – rola porcelanowych lalek, które od zawsze uważam za przerażąjące Historia i intryga dopracowana jest przez autorkę w każdym calu i wszystko na końcu tworzy jedną, spójną całość, a jednocześnie nie zabrakło tutaj delikatnego niedopowiedzenia dla czytelnika. Nie mogę narzekać również na kreację bohaterów, bowiem są oni różnorodni, a ich motywacje doskonale przedstawione. Można ich lubić lub nienawidzić, ale… nie są nam obojętni, a to najważniejsze, prawda?
To kłamstwo cię zabije to fenomenalna powieść dla młodzieży, która szokuje i budzi w czytelniku pełną gamę emocji. To historia przyjaźni i miłości, wielu miłości - skrytych, podnoszących na duchu i… destrukcyjnych. Jestem przekonana, że niejeden nastolatek i dorosły da porwać się w tej historii i przeczyta ją jednym tchem jak ja. Przepiękny język, poetycki i marzycielski w wielu miejscach sprzyja refleksji i pobudza doznania z lektury. Polecam z całego serducha – mocna rzecz! :)