Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zachowanie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zachowanie. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 30 maja 2019

IndiaEuroStory i Dzieci - "Opowieści Panchatantry 2"

Autor: IndiaEuroStory i Dzieci
Tytuł: Opowieści Panchatantry 2
Wydawnictwo: Rideró
Data wydania: 20.05.2019
Liczba stron: 84
Ocena: 9/10
Patronat Bajkowiru

Opis: 

Panchatantra — („pięć traktatów”) to starożytna indyjska kolekcja powiązanych ze sobą bajek zwierzęcych z morałem, cieszących się do dziś w wielu krajach dużym powodzeniem. Opowieści Panchatantry doczekały się również animowanych ekranizacji w wielu językach. IndiaEuroStory wraz z dziećmi z Przedszkola Miejskiego nr. 5 w Sosnowcu prezentuje po raz drugi własny przekład ośmiu bajek z samodzielnie wykonanymi ilustracjami.

Recenzja:

Odkąd pamiętam lubię czytać a najbardziej cenię sobie historie z wartościowymi przesłaniami. Będąc małą dziewczynką z niecierpliwością czekałam na wieczór, by poznać nową bajkę i móc samodzielnie odnaleźć w niej morał. Swoim dzieciom także często opowiadam różne bajeczki, ale czasami brakuje mi pomysłu na kolejną krótką i jednocześnie ważną w przekazie historyjkę. Kiedy dowiedziałam się o książce zatytułowanej Opowieści Panchatantry 2, od razu zdecydowałam, że muszę się z nią zapoznać. Cieszę się tym bardziej, ponieważ nasz blog objął ją patronatem medialnym. W pełni popieram całą ideę tego projektu i  podpisuję się pod nią obiema  rękami. Uroku temu wydaniu dodają ilustracje, które wykonały dzieci w wieku przedszkolnym. Przekonajcie się sami, że to wnętrze was zauroczy. Do tego zwierzęcy bohaterowie to postaci, które skupiają na sobie uwagę i wzbudzają ciekawość. Takie połączenie gwarantuje nienachalne przekazanie najmłodszym różnych wartości współżycia społecznego, tak istotnych w ich rozwoju. 


Z pewnością niektórzy zastanawiają się, skąd pochodzi właśnie taki tytuł tej książki. Otóż, Pańczatantra to zbiór indyjskich bajek i podań. Nikogo zapewne nie zdziwi, iż każda zawiera morał a głównymi bohaterami w nich występującymi są zwierzęta. Dwójka przy tytule oznacza, że jest to już druga edycja przedsięwzięcia, w którym autorka Nina Nirali podjęła się przekładu tekstu na język polski a wartości całemu wydaniu dodały rysunki dzieciaków. Wiadomość, że to istotne w swym przekazie dzieło doczekało się kontynuacji, zapewne ucieszy nie tylko dzieci, ale także rodziców i opiekunów. Zarówno e-book jak i wydanie papierowe już na początku wywołują same miłe wrażenia. Na co więc możemy liczyć otwierając drugi tom tej wcale niezwyczajnej antologii?


Okładka prezentuje się naprawdę dobrze, byłam od razu nią zauroczona. W książce znajdziemy dziewięć krótkich bajek, które są opowiadane przez starsze rodzeństwo dwójki z grupki dzieci uczęszczających wspólnie do jednego przedszkola i razem spędzających wolny czas. Wszystkie indyjskie historie zostały przedstawione na podstawie takiego samego schematu: najpierw poznajemy przedszkolaków i różne sytuacje towarzyszące im na co dzień. Podczas nich Maja lub Radżu dobierają odpowiednią bajkę, aby dzieci zrozumiały konsekwencje swojego zachowania. Dowiedzą się one między innymi, dlaczego nie wolno posługiwać się cudzymi rzeczami bez pytania oraz naśladować innych i wykorzystywać ich pracę jako swoją. Każda bajka w prosty sposób niesie ze sobą cenną naukę dla małych słuchaczy. 


Są to bajki łatwe w odbiorze, bez problemu można odczytać i zrozumieć ich puentę. W nieskomplikowany i przyjemny sposób przedstawiają ciekawe historie, dzięki którym dzieci mogą również poznać inną kulturę. Dodatkowo oryginalne ilustracje wykonane przez ich rówieśników z pewnością zachęcą je do własnej interpretacji i wprawią w zdumienie oraz podziw wynikające z faktu, iż ktoś zbliżony im wiekiem miał udział w takim wielkim przedsięwzięciu. To może również podbudować ich odwagę do spełniania własnych marzeń i osiągania rzeczy niemożliwych. Rysunki przyozdobiono ciekawymi grafikami nadając im uroku i niepowtarzalnego piękna. Każdy z nich został podpisany imieniem i nazwiskiem wykonawcy. Mogą oni być dumni ze swoich prac, które idealnie odzwierciedlają istotę fabuły. W kilku miejscach znajdziemy inne grafiki, które doskonale współgrają z całością. 


Ostatni rozdział książki poświęcono na przedstawienie kilku ciekawostek o Indiach i samej kulturze tego kraju. Warto otworzyć się na nową wiedzę i udostępniać ją swoim dzieciom. Wydanie papierowe jest wykonane w bardzo dobrej jakości. Nie dajmy się zwieść niewielką ilością stron, gdyż to treść jest najważniejsza a ona w tym przypadku okazała się niezwykle bogata.


Opowieści Panchatantry 2 to zbiór pięknych w swym przekazie i niezwykłych w formie bajek. Każda z nich w sposób przyjemny a jednocześnie przystępny niesie ze sobą ważne przesłanie. Wzbogacone dziecięcymi rysunkami mają w sobie niepowtarzalną magię. Warto je poznać i zapamiętać na dłużej. Idealne do czytania lub opowiadania przed snem. Ich lektura z pewnością stworzy rodzinny klimat i umocni więź rodziców z dziećmi, będąc także inspiracją do rozmów na wiele ważnych tematów. 

Książkę zrecenzowałam dzięki uprzejmości IndiaEuroStory oraz wydawnictwa Rideró. Bajkowir objął ją patronatem medialnym.

piątek, 8 września 2017

Jarosław Górski - "Dobre maniery. W domu, na przyjęciu, w szkole"


Autor: Jarosław Górski
Tytuł: Dobre maniery. W domu, na przyjęciu, w szkole
Wydawnictwo: SBM Renata Gmitrzak
Rok wydania: 2014
Liczba stron: 32
Ocena: 4/10

Opis:

Dobre obyczaje to zasady, których przestrzega się po to, żeby lepiej się nam żyło. Żebyśmy ciągle nie wpadali na siebie, nie kłócili się i nie obrażali. Żebyśmy umieli cieszyć się z tego, że jesteśmy razem z innymi. Jeśli będziemy dla siebie uprzejmi, codzienne życie okaże się łatwiejsze i przyjemniejsze.
Warto znać dobre obyczaje!
Przedstawiamy wspaniałą książkę, dzięki której dziecko dowie się, jak grzecznie zachowywać się w domu, na przyjęciu i w szkole. Książka zawiera mnóstwo kolorowych zdjęć i ilustracji!

Recenzja:

Pamiętam dzień, kiedy kupiłam tę książkę. Wstąpiłam do pobliskiej księgarni, w której niejednokrotnie udało mi się już wypatrzyć literackie perełki w śmiesznie niskich cenach. Moją uwagę zwrócił tytuł, ale że się spieszyłam, nie zaglądałam do środka. Po prostu publikacja wylądowała w koszyku, a przejrzeć ją i ewentualnie wykorzystać w pracy miałam później. I nie tylko ja dałam się nabrać okładce. Od tamtej pory książkę pożyczało ode mnie kilkoro znajomych z dziećmi w wieku przedszkolnym, a nawet pani z osiedlowego sklepu, gdyż chciała ją przepracować z wnukiem. Na nic zdały się tłumaczenia, że nie wszystko jest w niej takie znów super.

"Dobre maniery. W domu, na przyjęciu, w szkole" to zbiór zasad, którymi dzieci (i nie tylko) powinny się kierować w życiu, aby ich zachowanie nosiło miano grzecznego i kulturalnego. Idea zacna, ale już na samym wstępie popadamy w schematy. Co to znaczy grzeczne? Jak to sprowadzić do uniwersalnej definicji? Pewnie, że dobrze jest uczyć dzieci zachowań przydatnych w życiu społecznym - zwrotów grzecznościowych, używania trzech magicznych słów, wyciągania ręki na zgodę, empatii i okazywania szacunku. To wszystko bardzo istotne składniki w wychowaniu rozumnego, wrażliwego i świadomego własnych potrzeb młodego człowieka. 

Nie przemówił do mnie natomiast sposób przedstawienia tych wszystkich treści w książce, gdzie autor ogranicza się do suchych komunikatów, jakie zachowania są akceptowalne społecznie, a jakie nie. Całość brzmi jak jakiś kodeks, a przecież musimy pamiętać, że jest to publikacja przeznaczona dla dzieci. Do tego dochodzą jeszcze sformułowania typu "niedopuszczalne jest...", "zabrania się", "nie wolno". To nie jest język, którym powinno się mówić do najmłodszych. On nie wyjaśnia dlaczego, po prostu mnoży zakazy, co nie wskazuje dziecku właściwej drogi, ale daje popularny niestety argument "nie, bo nie".




A przecież można było inaczej. Skoro to książka dla dzieci, to każda zasada mogłaby zostać na przykład opatrzona krótką historyjką z udziałem jakiegoś sympatycznego bohatera. Mielibyśmy wtedy konkret, przykład sytuacji, w których dane zachowania zaistniały i jakie miały konsekwencje. Byłoby to z większym pożytkiem dla dzieciaków.

Nie chcę pisać, że publikacja jest totalnie bezwartościowa. Zawiera sporo przydatnych i praktycznych informacji, które można wyłuskać i przetworzyć na język właściwy komunikacji z dziećmi. Wymaga to pracy z naszej strony, ale warto, bo sama tematyka jest naprawdę istotna w życiu młodego człowieka. Po prostu nie tego spodziewałam się, kupując tę książkę. Stąd moje rozczarowanie.