wtorek, 6 czerwca 2017

Autor zbiorowy - "Jestem miasto. Kraków"


Tytuł: Jestem miasto. Kraków
Autor: praca zbiorowa
Ilustracje: XULM
Wydawnictwo: GW Foksal
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 16
Ocena: 9/10

Opis:

Książka, którą trzymasz w ręku, opowiada o historii Krakowa. Każda karta przedstawia inną epokę, innych bohaterów i niezwykłe wydarzenia, które zmieniły miasto - jego granice, budynki i ulice. Tylko pradawne kopce górują nad Krakowem niewzruszenie przez stulecia. Oglądaj książkę i odkryj zapomniane opowieści!

Recenzja:

Kiedy wspominam własną naukę historii, trudno mi we wspomnieniach natrafić na coś ciekawego, inspirującego, choć trochę oryginalnego. Każdy podręcznik, z którego przyszło mi korzystać, składał się z chronologicznie ułożonych rozdziałów dotyczących poszczególnych epok, z ważniejszymi informacjami otoczonymi ramką i podsumowaniem na koniec działu. Inwencji własnej uczniów "tyle, co kot napłakał", wszystko schematyczne, poukładane, a przez to dla wielu nudne.

Szczęśliwie rynek publikacji dla dzieci jest dziś o wiele bardziej rozbudowany, także jeśli chodzi o naukę historii, którą można zacząć już z kilkulatkami. W jaki sposób? Na przykład z publikacją "Jestem miasto. Kraków". Książka opowiada o historii Krakowa, ale mówi do nas tym, co dzieci lubią najbardziej - obrazem. Każda karta to osobna epoka przedstawiająca ówczesną topografię miasta, jego główne zabytki, wydarzenia i postaci historyczne.

Z najmłodszymi Czytelnikami możemy skupić się na zabawie w planowanie trasy wycieczki lub w spostrzegawczość i odszukiwanie na obrazkach wybranych elementów, stopniowo rozszerzając zakres zabawy, dodając podstawowe informacje związane z historią byłej stolicy Polski. Starsze dzieci mogą same poznawać nowe informacje - wszystko, co znajduje się na kartach książki jest podpisane - epoki, miejsca, osoby, wydarzenia, co znacznie ułatwia i uprzyjemnia zabawę i naukę - w końcu wielu z nas jest wzrokowcami.


Dodatkowa zaleta to samo wydanie książki, która jest duża, kolorowa i zrobiona z grubej tektury, dzięki czemu posłuży nam dłużej. Polecam zarówno do użytku w domu z własnymi pociechami, jak też w przedszkolach i na wyższych etapach edukacji. Nauka historii nie musi być nudna, wystarczy tylko zadbać o atrakcyjność materiałów. I temu właśnie służy ta książka.

1 komentarz:

  1. A gdzie jakieś emocje? Przemyślenia? Tak na sucho ta recenzja.

    OdpowiedzUsuń