niedziela, 27 maja 2018

Justyna Bednarek - "Witajcie w Ponyville"


Autor: Justyna Bednarek
Tytuł: Witajcie w Ponyville
Seria/cykl: CZYTAM SOBIE
Wydawnictwo: EGMONT
Data wydania: 9 maja 2018
Liczba stron: 32
Ocena: 6/10

Opis:

W barwnej krainie Equestrii położone jest małe miasteczko Ponyville. W miasteczku tym mieszkają radosne kucyki. Poznaj mieszkającą w bibliotece Twilight Sparkle i jej smoka Spike’a, projektantkę mody Rarity, uwielbiającą własny sad Applejack, odważną Rainbow Dash, łagodną Fluttershy i Pinkie Pie, która uwielbia śpiewać. Poczytaj sobie o tych niezwykłych kucykach!

Recenzja: 

Za kucykami z Ponyville szaleją miliony dzieci. Zarówno książeczki z tego cyklu, jak i serial animowany są bardzo przyjazne dla młodego czytelnika - szerzą właściwe postawy, dzięki czemu maluchy mogą wiele się z nich nauczyć, m.in. o relacjach z rówieśnikami. Bardzo ucieszyła mnie wieść, że książeczka o kucykach pojawi się w serii Czytam sobie na poziomie 1, bowiem bez wątpienia będzie ona wspaniałą zachętą do rozpoczęcia nauki czytania - szczególnie dla dziewczynek.

Pierwszym, co się rzuca w oczy w Witajcie w Ponyville to kolorowe i wesołe ilustracje, które zajmują znaczącą część strony. W książeczce nie ma za wiele treści, a druk jest naprawdę duży -wszak jest przeznaczona dla początkujących czytelników. Trudniejsze (lub dłuższe) słowa są przeliterowane w rogach kolejnych stron, choć większość nie należy do zbyt ciężkich dla dzieci - czterolatka na spokojnie dawała sobie z nimi radę. Jedyne, z czym miała problem, to zagraniczne imiona kucyków, które czyta się zupełnie inaczej, niż się pisze - myślę, że warto byłoby, gdyby dodano tutaj ich fonetyczny zapis. Maluchy w tym wieku z angielskiego umieją tylko podstawowe słówka (jak kolory, czy nazwy kilku zwierzątek).


Mimo tego mankamentu, z moją pomocą przy imionach kucyków, mojej czterolatce poszło znakomicie z czytaniem i świetnie się przy tym bawiłyśmy. Treść opowiada o kucykach, które mieszkają w Ponyville, a ich barwne i wesołe postaci na kartach książeczki zachęcają do wspólnej zabawy. W książeczce znajduje się również sześć uroczych naklejek, z każdą bohaterką i napisem, a na skrzydełku znajdują się trzy zadania - dwa z nich odnoszą się do treści, a jedno pobudza kreatywność i wyobraźnię dziecka (zaprojektowanie stroju na wycieczkę do Ponyville). To ostatnie najbardziej przypadło nam do gustu.

Autorką tej książeczki jest Justyna Bednarek, którą zdążyłam już poznać z jej - chyba najsławniejszych - bajeczek o skarpetkach i kilku innych opowieściach właśnie z cyklu Czytam sobie. Witajcie w Ponyville to kolejna prosta i pogodna historia spod jej pióra, w której bez wątpienia zakocha się niejeden maluch. Nauka czytania z ulubionymi bohaterami to naprawdę znakomity pomysł! Polecam z całego serca. :) 

1 komentarz: