środa, 30 maja 2018

Orianne Lallemand, Éléonore Thuillier - "O Wilku, który trafił o Baśniowego Lasu"


Autor: Orianne Lallemand, Éléonore Thuillier
Tytuł: O Wilku, który trafił o Baśniowego Lasu
Wydawnictwo: Adamada
Seria: Przygody Wilka
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 32
Ocena: 10/10
Wiek: 3+

Opis:

Na uroczysty podwieczorek z okazji nadejścia wiosny Wilk postanawia upiec szarlotkę. Cóż, skoro zupełnie nie zna się na kuchni… Rusza więc do lasu z nadzieją, że znajdzie kogoś, kto mu pomoże. I kogóż to spotyka? Czerwonego Kapturka, Babę-Jagę, Królewnę Śnieżkę… Okazuje się, że aby upiec szarlotkę według przepisu ciotki Róży, trzeba najpierw przeżyć mnóstwo przygód.
Na końcu książki sprawdzony przepis na szarlotkę (pycha!).
Przygody Wilka poznały już 2 000 000 dzieci na całym świecie, w 20 krajach stały się bestsellerem, a we Francji weszły nawet do kanonu lektur szkolnych.

Seria wyróżniona w konkursie Świat przyjazny dziecku zorganizowanym przez Komitet Ochrony Praw Dziecka.


Recenzja:
Kiedy Wilk sobie coś postanowi, to nic nie jest w stanie go powstrzymać. Nawet kiedy pragnie upiec pyszne ciacho nie mając zielonego pojęcia o cukiernictwie. Zawsze można przecież poprosić o pomoc, a kiedy zupełnie przypadkowo wyląduje się w Baśniowym Lesie, będzie jeszcze ciekawiej!





Okazuje się jednak, że nie każdy, widząc wilka, w pierwszym odruchu proponuje mu pomoc. Wręcz przeciwnie, wszyscy podejrzewają go o same najgorsze rzeczy! Zdmuchnięcie domku i zjedzenie świnek, oszukanie koźlątek i zjedzenie ich… a przecież takie okropności nigdy nawet nie przyszłyby naszemu bohaterowi do głowy! Całe szczęście, że nasz Wilk nie tylko jest zawsze skłonny do pomocy, ale jego czar osobisty również nie ma sobie równych. Dzięki temu zyskuje nie tylko przepis i składniki na genialną szarlotkę, ale również całą plejadę całkiem sławnych przyjaciół.

Wilk, poza frajdą i przygodą, w każdym tomie swoich przygód przekazuje swoim małym czytelnikom jakąś wiedzę. Tym razem jest to bardzo udana pogadanka o tolerancji, rasizmie!, ocenianiu po pozorach i wrzucaniu wszystkich do jednego worka. 

Jest to również powtórka (a w przypadku mojej córki w większości pierwsze spotkanie) z klasycznych baśni. Mamy tu bowiem trzy świnki, koźlątka i ich mamę, Czerwonego Kapturka, Kurkę i Lisa, Babę Jagę w lukrowanej chatce i ani trochę nie śpiącą Królewnę Śnieżkę. Ta intertekstualna pozycja daje tym postaciom zupełnie nowe życie. Bo czy każda historia aby na pewno została opowiedziana do końca?
Przeuroczy Wilk i bohaterowie baśni znanych i uwielbianych przez całe pokolenia - czy może istnieć lepsze połączenie?

Jak zawsze – fantastyczny humor, przeuroczy główny bohater i świetne ilustracje i zaskakująca treść. A w gratisie przepis na szarlotkę! 

Jeśli jeszcze nie znacie Wilka, to nie wahajcie się ani chwilki!

Recenzja powstała dzięki uprzejmości niezastąpionego Wydawnictwa Adamada.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz