Autor: Madlena Szeliga
Tytuł: Czego tu się bać?
Wydawnictwo: Aromat Słowa
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 28
Wiek: 3+
Ocena: 7/10
Opis:
Bohaterem tej zabawnej, a zarazem pouczającej książki jest Pająk cierpiący na arachnofobię. Staje on przed trudnym zadaniem – zmierzeniem się ze swoimi lękami. Czego tu się bać to opowieść o tym, że przeraża nas nieznane. Prawda ta odnosi się nie tylko do świata ludzi, ale także do świata najmniejszych nawet zwierząt. To książeczka dla wszystkich, którzy czasem się boją. Czegokolwiek.
Czego tu się bać to pierwsza część nowej serii ROBALE. Znajdziemy w niej opowieści o tym, co jednocześnie niepokoi i intryguje. W następnych częściach otrzymamy opowieści o tajemniczym życiu Moli, Motyli, innych maleńkich stworzeń oraz jednego Słonia. W okolicy dość zgodnie żyją niezliczone gatunki owadów. Każdy z nich o czym innym marzy i czego innego się boi. Pająk boi się pająków. Motyl, boi się, że może nie być najpiękniejszy. A Szerszeń chciałby, żeby inni przestali go unikać. Tak naprawdę są to strachy, które dobrze znają i dzieci i dorośli. Z pomocą ROBALI znacznie łatwiej sobie z nimi poradzić. Pointy tych historii na pewno ucieszą i rozbawią dzieci, mogą również zadziwić ich rodziców. Niebawem ukażą się następne części ROBALI.
Recenzja:
Stach jest nieodłącznym elementem życia, bo choć nie każdy lubi się do tego przyznawać, to chyba nie ma na świecie człowieka, który nigdy niczego się nie boi. To ważne, by tłumaczyć dzieciom już od małego, że to normalne i że strach na pewno nie jest oznaką słabości ani powodem do wstydu. Kiedy jest się dzieckiem - a czasem nie tylko wtedy, na co jestem dobrym przykładem - częstym przedmiotem strachu są pająki. Ale choć strach jest czymś naturalnym, to warto także go oswoić, tj. znaleźć sposób na to, by go zaakceptować, ale nie pozwolić mu przejąć nad nami kontroli. A że jestem zwolenniczką czytania jako oswajania młodego człowieka z rozmaitymi tematami, także trudnymi, to chętnie sięgnęłam po książkę Madleny Szeligi.
Bohaterem jest pająk - nie byle jaki, bo ten z książki jest naprawdę mało przyjemny wizualnie, ale za to zabawny. Tak jak zabawne są jego perypetie. Być może komuś zdarzyło się kiedyś, że przestraszył się własnego odbicia w lustrze, na przykład po nieprzespanej nocy. Coś podobnego przytrafia się naszemu pająkowi, który najpierw widzi w encyklopedii zwierząt obrazek pająka i ocenia go jako najstraszniejszego na świecie potwora, a następnie przegląda się w lustrze i ucieka w popłochu. Czy jednak przyjdzie mu żyć w tej niewiedzy przez resztę życia? Tak źle nie będzie, bowiem na swojej drodze spotka on motyla, który wyjawi mu, że on sam jest pająkiem, a następni pokaże, że życie pająka wcale nie jest takie złe, a nawet bywa przyjemne. No i że pająk to żaden tam potwór, a po prostu malutkie stworzonko, które buja się na hamaku z sieci :)
Ilustracje na pierwszy rzut oka wydają się nieco przerażające, ale choć moja córa - jak mama - pająki omija szerokim łukiem, to nie bała się tego z książki Madleny Szeligi - i chyba taki był zamiar: nie upiększać tych stworzeń, ale też nie demonizować, pokazać trochę z przymrużeniem oka w zabawnej i oszczędnej w słowach historyjce. Dodam, że całkiem przyjemnej.
Książkę zrecenzowałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Aromat Słowa.
Ja się boję pająków. Ale pająk który ma arachnofobię to musi być ciekawe. 😁 Bardzo chętnie przeczytany tę książkę, bo zapowiada się super.
OdpowiedzUsuńCiekawa seria. Pająk z arachnofobia to dopiero nowość. Chętnie sięgniemy po te książeczki
OdpowiedzUsuńHaha, to bardzo dobry pomysł na naukę jak przełamać swoje lęki czy strachy. Ja panicznie boję się owadów wszelakich, wątpię czy kiedykolwiek uda mi się okiełznać ten lęk, ale może ta książeczka by mi pomogła, kto wie ? 😉😁
OdpowiedzUsuńWiększość dzieci się czegoś boi, czasem ciemności, duchów, robaków czy pająków. Zgadzam się ze stwierdzeniem, że 8 nie jest nic złego tylko poprostu strach trzeba oswoić.Taki zabawny pająk i jego zabawne historie to z pewnością ciekawa lektura.
OdpowiedzUsuńJest to bardzo ważna książka pokazująca, w jaki sposób można "okiełznać" strach i emocje z nim związane. Poza tym, są różne rodzaje leków, które mogą dotyczyć nas samych albo inne osoby. Jako pedagog myślę nawet, że spokojnie mogłaby służyć jako bajka terapeutyczna na zajęcia z dziećmi w przedszkolu czy szkole, szczególnie na początku roku szkolnego. I koniecznie musimy ją mieć w domowej biblioteczce synka, bo po recenzji stwierdzam, że może się ona przydać nie raz ;)
OdpowiedzUsuń