Paweł Kołodziejski, Bogusław Michalec - "Rotmistrz Pilecki w komiksie", "Historia Polski w komiksie"

 Autor: Paweł Kołodziejski, Bogusław Michalec

Tytuł: Rotmistrz Pilecki w komiksie, Historia Polski w komiksie

Wydawnictwo: AA

Rok wydania: 2021

Liczba stron: 72 + 168

Wiek: 10+ 

Ocena: 9/10

Opis:

Oto historia jednego z najodważniejszych żołnierzy II wojny światowej. Historia człowieka, dla którego słowa Bóg, Honor, Ojczyzna to nie chwytliwy slogan, ale słowa wypisane na sercu przez pokolenia, ich czyny i przelaną krew. To historia młodzieńca broniącego Ojczyzny przed nawałą bolszewicką, a potem, w czasie okupacji, człowieka, który na ochotnika poszedł do piekła, jakim był niemiecki obóz koncentracyjny w Auschwitz... A później z tego piekła zorganizował ucieczkę. To w końcu historia zdradzonego przez komunistyczną władzę bohatera, który w obliczu śmierci nie wyparł się prawdy, Boga, honoru i miłości do wolnej Ojczyzny.

W komiks wplecione są fragmenty dzieła Tomasza a Kempis ,,O naśladowaniu Chrystusa” oraz historyczne objaśnienia. Omawianą pozycję kończy artykuł autorstwa Joanny Wieliczki-Szarkowej pochodzący z książki ,,Żołnierze wyklęci. Niezłomni bohaterowie”.

Oto historia Polski...

Wielkie chwile i momenty, kiedy staliśmy nad przepaścią...

Zwycięstwa i klęski, radości i cierpienia: oto nitki, z których tkany jest nasz biało-czerwony sztandar.

Bóg, honor, ojczyzna - z tym hasłem pokolenia naszych przodków stawały do walki o najważniejsze wartości. 

Niniejsza książka to doskonałe wprowadzenie do dziejów Polski dla młodych i starszych czytelników, pełne humoru, lecz również powagi i narodowej dumy, ukazujące najważniejsze dla naszej Ojczyzny wydarzenia i postaci oraz jej niezbywalne miejsce w historii Europy.

Recenzja:

Pamiętam jeszcze z czasów szkolnych, że niektórym nauka historii przychodziła bardzo łatwo, innym z kolei bardzo opornie. Dla jednych wkuwanie dat, wydarzeń, miejsc i nazwisk było proste, dla drugich niemal nie do przeskoczenia. Ja tkwiłam gdzieś pośrodku - owszem, nie miałam większych problemów z przyswojeniem tej wiedzy, niemniej chłonęłam ją pamięciowo, co zdecydowanie nie sprzyjało trwałości. Innymi słowy - oceny miałam niezłe, ale niewiele już z tego wszystkiego pamiętam. Być może przyczyna tkwi właśnie w ujęciu tematu - po prostu materiału, bogatego w szczegóły w postaci dat, było tak dużo, że nie wszystko mogło zostać w głowie na dłużej. Wiem, że nie byłam jedyną osobą w klasie, która miała ten problem. 

A gdyby tak do nauki historii podejść inaczej? Gdyby serwować ją dzieciom w przyjaznej formie, aby zbudować te fundamenty, które następnie rozbuduje edukacja szkolna? Myślę, że mając już pewną wiedzę, zwłaszcza podaną w atrakcyjnej dla dziecka postaci, łatwiej jest później ją uzupełniać z podręcznikiem do historii, aniżeli wkuwać wszystko na pamięć przed klasówką. Taką formą przyjazną młodemu człowiekowi może być komiks. Wydawnictwo AA oddało w ręce czytelników prawdziwe komiksowe perełki!

Witold Pilecki to postać wielu z nas dobrze znana. W komiksie autorstwa Pawła Kołodziejskiego poznamy nie tylko historię odważnego i honorowego rotmistrza, ale także małego chłopca, który wzrastał na patriotycznych wartościach obecnych w domu Pileckich, co pozwoliło mu stać się tym, kim był w dorosłym życiu. Jego życiorys nie jest usłany różami i to widać także w komiksie, który dobrze pokazuje tragizm tamtych lat. Życie rotmistrza Pileckiego zostało tu przedstawione dość szczegółowo, zatem nawet ci z was, którzy znają jego historię, być może niektórymi faktami poczują się zaskoczeni.

"Historia Polski w komiksie" to z kolei prawdziwe kompendium wiedzy o dawnych dziejach naszego kraju. Gabarytowo cegiełka, taka z tych masywniejszych. Efekt wow przy pierwszym spotkaniu z książką gwarantowany. Na ponad stu sześćdziesięciu stronach zawarto mnóstwo informacji o historii naszego kraju - od jego początków po wydarzenia najnowsze. Będą tam zatem i postacie znane z podręczników do historii, jak i te, które dzieci znają i pamiętają, jak choćby Jan Paweł II czy Adam Małysz. Podoba mi się, że na końcu publikacji znajduje się miejsce na zdjęcie czytelnika. To pięknie pokazuje, że każdy z nas jest częścią historii naszego narodu, że to my tę historię tworzymy i mamy wpływ na jej kształt. To budujące przesłanie.

Polecam - i za tematykę, i za wykonanie, to ostatnie zwłaszcza przykuwa wzrok. Gdybyście komiks o historii Polski zobaczyli na półce w księgarni, na pewno zwrócilibyście na niego uwagę. Lubię takie wydania, sądzę, że wiele osób podzieli tę opinię, gdy zobaczy tę książkę na żywo.

Książki zrecenzowałam dzięki uprzejmości wydawnictwa AA.